Wiersze miłosne: 21 romantycznych klasyków
Sentymentalne ody i dowcipne pieśni, które oddają znaczenie romansu

Obrazy Getty
Napisanie listu miłosnego może być zniechęcającą perspektywą, więc jeśli masz trudności z napisaniem romantycznej wiadomości dla ukochanej, która wykracza poza to, że róże są czerwone, a fiołki są niebieskie, te romantyczne klasyki mogą być inspiracją, której potrzebujesz.
Poeci od Williama Szekspira przez Lorda Byrona do Emily Dickinson mieli wiele do powiedzenia w sprawach sercowych, a my zebraliśmy kilka klasycznych wierszy, które oddają istotę miłości.
Ale jeśli wspaniałe ody i sonety brzmią nieco intensywnie, są też bardziej beztroskie wersety takich jak Ogden Nash i John Cooper Clarke, których Na moją walentynkę obiecuje, że kocha przedmiot swoich uczuć bardziej niż przestępca nienawidzi wskazówki i bardziej niż grejpfrut.
Czerwona, czerwona róża
Robert Burns
Moja miłość jest jak czerwona, czerwona róża, która wyrosła na nowo w czerwcu :Moja miłość jest jak melodia, która jest słodko grana.
Jak sprawiedliwa jesteś, moja piękna dziewczyno, Tak głęboko zakochany jestem: I będę cię kochać nadal, moja droga, Dopóki nie wyschnie gang mórz.
Dopóki mórz nie wyschnie, moja droga, A skały stopią się pod słońcem: I będę cię nadal kochać, moja droga, Podczas gdy piaski życia będą płynąć.
I żegnaj się, moja jedyna miłości, i żegnaj się chwilę!
Jasna gwiazda! czy byłbym tak niezłomny jak Ty?
John Keats
Jasna gwiazda! Czy byłbym tak niezłomny jak ty — Nie w samotnej wspaniałości wisiał wysoko w nocy, I obserwował z wiecznymi powiekami, Jak cierpliwy bezsenny Eremite Natury, Poruszające się wody w ich kapłańskim zadaniu Czystej ablucji wokół ludzkich brzegów Ziemi, Lub wpatrując się w nowa miękka maska opadła Śniegu na górach i wrzosowiskach — Nie — jeszcze niewzruszona, wciąż niezmienna, Poduszka na dojrzałej piersi mojej pięknej miłości, Aby na zawsze czuć jej miękki upadek i nabrzmienie, Przebudź się na wieki w słodkim niepokoju, Wciąż jednak słyszeć jej czuły oddech, I tak żyć wiecznie — albo omdleć na śmierć.
Do Celii
Ben Jonso
Pij mi tylko oczami, a ja przysiądę moimi . Albo zostaw buziaka ale w kielichu A wina nie będę szukał.
Pragnienie, które z duszy wznosi się, prosi o boski napój; Ale gdybym ja z nektaru Jowisza, nie zmieniłbym się dla ciebie.
Wysłałem ci późno różowy wieniec, Nie tak bardzo cię czcię Jako dający nadzieję, że tam nie może uschnąć;
Ale ty tam tylko oddychałeś, I odesłałeś to z powrotem do mnie, Od kiedy rośnie i pachnie, przysięgam nie siebie, ale ciebie.
Sonet 43
Elizabeth Barrett Browning
Jak cię kocham? Pozwól mi policzyć drogi.Kocham Cię do głębi, wszerz i na wysokośćMoja dusza może sięgnąć, gdy czuje się poza zasięgiem wzroku Dla celów bytu i idealnej łaski.Kocham Cię do poziomu Najcichszej potrzeby każdego dnia, przez słońce i w blasku świecy.Kocham Cię swobodnie, jak ludzie dążą do dobra.Kocham Cię czysto, gdy odwracają się od uwielbienia.Kocham Cię z pasją, którą wykorzystałemW moich dawnych smutkach i wiarą mojego dzieciństwa.Kocham Cię miłością miłość, którą zdawałem się utracić z moimi zagubionymi świętymi. Kocham Cię oddechem,Uśmiechem, łzami całego mojego życia; a jeśli Bóg zechce, po śmierci będę cię kochał lepiej.
Ona chodzi w piękności
Lord Byron
Ona kroczy w piękności, jak noc Bezchmurnego klimatu i rozgwieżdżonego nieba; I wszystko, co najlepsze w ciemności i jasności, Spotyka się w jej wyglądzie i jej oczach; W ten sposób zmiękczona do tego delikatnego światła, Którego niebo do jaskrawego dnia odmawia.
O jeden cień więcej, o jeden promień mniej, W połowie osłabił bezimienną łaskę, Która faluje w każdym kruczym warkoczu, Lub delikatnie rozjaśnia jej twarz; Gdzie myśli pogodnie słodkie wyrażają, Jak czyste, jak drogie ich mieszkanie.
I na tym policzku i nad tym czołem Tak miękki, tak spokojny, a jednak wymowne Uśmiechy, które wygrywają, odcienie, które świecą, Ale opowiadają o dniach spędzonych w dobroci, Umysł w pokoju ze wszystkimi na dole Serce, którego miłość jest niewinna!
W końcu
Elżbieta Akers Allen
Nareszcie, gdy całe lato błyszczy, Mijają wczesne godziny ciepłego życia, Twoje kochające palce szukają moich I trzymaj je blisko — w końcu — w końcu! -Ale ty, drogie serce, kochasz mnie teraz. Choć cienie na moim czole I na policzku zmarszczki, prawdę mówiąc - Ślady bezlitosnego orka Czasu Przerwałem kwitnącą szańce Młodości dotrzymaj przysięgi kochanka,Mimo mej smutnej i wyblakłej twarzy,I zaciemnione serce, kochasz mnie teraz!Nie liczę już moich zmarnowanych łez;Nie pozostawiły echa swojego upadku;Nie opłakuję już moich samotnych lat;Ta błogosławiona godzina jest pokutą za all.Nie boję się tego wszystkiego, co Czas lub Los może przynieść brzemię sercu lub czole, -Mocni w miłości, która przyszła tak późno,Nasze dusze powinny ją zachować zawsze teraz!
Sylwia
George Etherege
Nimfa, która mnie unicestwia, jest sprawiedliwa i niemiła; Nie mniej niż cud zaprojektowany przez Naturę. Jest smutkiem mojego serca, radością mojego oka; I przyczyną płomienia, który nigdy nie może umrzeć!
Jej usta, skąd jeszcze posłusznie płynie dowcip, Ma piękny rumieniec i zapach róży. Miłość i Przeznaczenie zarówno dbają o jej wolę; ze zmarszczonym czołem może zabić!
Zdesperowany Kochanek nie może liczyć na zadośćuczynienie; Gdzie Piękno i Rygor są w nadmiarze! W Sylwii spotykają się; tak nieszczęśliwy jestem! Kto ją widzi, musi kochać; a kto ją kocha, musi umrzeć!
Sonnet XLIX, „Sto sonetów miłości”
Pablo Neruda
Jest dzisiaj: cały wczorajszy dzień upadł wśród palców światła i śpiących oczu. Jutro nadejdzie zielonymi śladami; nikt nie może zatrzymać rzeki świtu.
Nikt nie może zatrzymać rzeki Twoich rąk, Twoich oczu i ich senności, moja najdroższa. Jesteś drżeniem czasu, który płynie między pionowym światłem a ciemniejącym niebem.
Niebo rozkłada nad tobą skrzydła, unosi cię, niesie w moich ramionach swoją punktualną, tajemniczą uprzejmością. Dlatego śpiewam do dnia i księżyca, do morza, do czasu, do wszystkich planet, do twojego dnia głos, do twojej nocnej skóry.
Jest dzisiaj: cały wczorajszy dzień upadł wśród palców światła i śpiących oczu. Jutro nadejdzie zielonymi śladami; nikt nie może zatrzymać rzeki świtu.
To dzisiaj, to dzisiaj...
noszę twoje serce ze sobą (wnoszę je)
mi. mi. Cummings
noszę twoje serce ze sobą( noszę je w swoim sercu) nigdy nie jestem bez niego
nie boję się losu (bo jesteś moim losem, moja słodka) nie chcę świata (dla piękna jesteś moim światem, moja prawda) i to ty jesteś tym, co księżyc zawsze miał na myśli i co słońce zawsze będzie śpiewać to ty, tu nie jest najgłębsza tajemnica nikt wie (tutaj jest korzeń korzenia i pączek pąka i niebo nieba drzewa zwanego życiem; które rośnie wyżej niż dusza może mieć nadzieję lub umysł może ukryć) i to jest cud, który oddziela gwiazdy
noszę twoje serce ( noszę je w sercu)
Które zawsze kochałam
Emily Dickenson
Że zawsze kochałem, przynoszę ci dowód, że aż pokochałem, nigdy nie żyłem — wystarczy —
Że zawsze będę kochał — twierdzę, że miłość jest życiem — a życie ma nieśmiertelność —
To — nie wątpisz — Słodko — W takim razie nie masz nic do pokazania Ale Kalwaria —
Sonet 147
William Szekspir
Moja miłość jest jak gorączka, wciąż tęsknota Za tym, co dłużej pielęgnuje chorobę, Karmiąc się tym, co chroni chorego, Niepewny, chorowity apetyt na zadowolenie. Opuścił mnie, a ja teraz desperacko aprobuję Pragnienie jest śmiercią, z wyjątkiem tego, co robiła fizyka. na próżno wyrażony: Albowiem przysiągłem ci piękne i uważałem cię za jasnego, który jesteś czarny jak piekło, ciemny jak noc.
Kocham Cię
Ella Wheeler Wilcox
Kocham twoje usta, gdy są mokre od wina I czerwone z dzikim pożądaniem;Kocham twoje oczy, gdy kryje się światło miłościZapalone namiętnym ogniem.Kocham twoje ramiona, gdy ciepłe białe ciałoDotyka mnie w czułym uścisku;Kocham twoje włosy, gdy kosmyki oplatają Twoje pocałunki na mojej twarzy.
Nie dla mnie zimny, spokojny pocałunek bezkrwawej miłości dziewicy, Nie dla mnie biała błogość świętej, Ani serce nieskazitelnie czystego gołębicy. Ale daj mi miłość, którą tak dobrowolnie daje I śmieje się z winy całego świata, Z twoim tak młodym ciałem i ciepło w moich ramionach, rozpala moje biedne serce.
Więc pocałuj mnie słodko swoimi ciepłymi, mokrymi ustami, Wciąż pachną rubinowym winem I powiedz z zapałem zrodzonym z Południa, Że twoje ciało i dusza są moje. Uchwyć mnie blisko w swoich ciepłych, młodych ramionach, Podczas gdy blade gwiazdy świecą w górze, A my Przeżyję całą naszą młodość z dala, w radościach żywej miłości.
nie jestem twój
Sara Teasdale
Nie jestem twój, nie zagubiony w tobie, nie zagubiony, chociaż tęsknię za Zagubionym jak świeca zapalona w południe, Zagubionym jak płatek śniegu w morzu.
Kochasz mnie, a ja wciąż Cię odnajduję. Duch piękny i jasny, A jednak jestem Ja, który tęsknię za Zagubieniem, jak światło zagubione w świetle.
Och zanurz mnie głęboko w miłości - wygaś moje zmysły, zostaw mnie głuchą i ślepą, Porwaną przez burzę Twojej miłości, Stożek w pędzącym wietrze.
Sonet 18
William Szekspir
Czy mam porównać cię do letniego dnia? Jesteś piękniejsza i bardziej umiarkowana: Silne wiatry wstrząsają ukochanymi majowymi pąkami, A letni okres dzierżawy ma zbyt krótki termin: Czasem za gorąco świeci oko nieba, I często złota cera przyćmiona; I każdy jarmark z jarmarku czasami odpada, Przez przypadek lub zmieniający się bieg natury, nieprzycięty; Ale twoje wieczne lato nie zgaśnie Ani nie straci posiadania tej pięknej, którą jesteś; Ani śmierć nie będzie się chwalić, że wędrowałeś st w swoim cieniu, Kiedy w wiecznych liniach do czasu dorastasz; Dopóki ludzie mogą oddychać lub oczy widzą, Tak długo żyje to, a to daje ci życie.
Dzień dobry
John Donne
Zastanawiam się, na prawdę, co ty i ja zrobiłeś, dopóki nie pokochaliśmy? Czy nie byliśmy wcześniej odstawieni od piersi? Ale dziecinnie ssaliśmy wiejskie przyjemności? A może wciągaliśmy nas w jaskini Siedmiu Śpiących? ale takie są wszelkie przyjemności.
Jeśli kiedykolwiek widziałam piękno, którego pragnęłam i otrzymałam, było tylko snem o tobie. sterowanie i sprawia, że jeden mały pokój jest wszędzie.
Niech odkrywcy mórz do nowych światów odejdą, Niech mapy do innych, światy na światach pokażą, Pozwól nam posiąść jeden świat, każdy ma jeden i jest jeden. Moja twarz w twoim oku, twoja w moim ukazuje się, I prawdziwe, proste serca zrobić w twarze odpocząć;Gdzie możemy znaleźć dwie lepsze półkule,Bez ostrej północy, bez opadania na zachód?
Cokolwiek umiera, nie jest pomieszane jednakowo; Jeśli nasze dwie miłości są jednym, albo ty i ja kochacie tak podobni, że nikt nie słabnie, nikt nie może umrzeć.
Na moją walentynkę
Ogden Nash
Bardziej niż kociak nienawidzi kota, Ani przestępca nienawidzi wskazówki, Ani Osi nienawidzi Stanów Zjednoczonych, Tak bardzo cię kocham.
Kocham cię bardziej niż kaczka może pływać, I bardziej niż grejpfrut tryska, Kocham cię bardziej niż remik jest nudny I bardziej niż ból zęba boli.
Jak rozbitek nienawidzi morza, Tak jak żongler nienawidzi pchania, Tak jak gospodyni nie znosi nieoczekiwanych gości, Tak Cię kocham.
Kocham cię bardziej niż żądło osy, I bardziej niż palanty w metrze, Kocham cię tak bardzo, jak żebrak potrzebuje kuli, I bardziej niż irytuje wisior.
Przysięgam ci na gwiazdy na górze, A na dole, jeśli takie są. Sąd Najwyższy nie znosi krzywoprzysięstwa, tak cię kocham.
Rondel Bezlitosnej Piękności
Geoffrey Chaucer
Twoje dwoje wielkich oczu zabije mnie nagle; Ich piękno wstrząsa mną, który kiedyś był pogodny; Prosto w moim sercu rana jest szybka i dotkliwa. Tylko Twoje słowo uleczy ranę Mojemu zranionemu sercu, podczas gdy rana jest czysta — Twoje dwoje wielkich oczu zabije mnie nagle; Ich piękno wstrząsa mną, który kiedyś był pogodny. Na moje słowo, wiernie Ci powiadam Przez życie, a po śmierci jesteś moją królową, Bo wraz z moją śmiercią cała prawda będzie widoczna. Twoje dwoje wielkich oczu zabije mnie nagle; rana jest szybka i ostra.
W przebłysku
Walta Whitmana
Spojrzenie przez szczelinę uchwycone, Tłum robotników i kierowców w barze-barze wokół pieca późną zimową nocą, i niezauważenie siedzącego w kącie młodzieńca, który mnie kocha i którego kocham, cicho zbliżając się i siadając blisko, aby mógł trzymać mnie za rękę, Długą chwilę pośród odgłosów przychodzenia i odchodzenia, picia, przekleństw i sprośnych żartów, Tam my dwoje, zadowoleni, szczęśliwi, że jesteśmy razem, niewiele mówimy, może nie słowo.
Wszystkie listy miłosne są
Fernando Pessoa
Wszystkie listy miłosne są Śmieszne. Nie byłyby listami miłosnymi, gdyby nie były Śmieszne. Za moich czasów też pisałam listy miłosne. Równie, nieuchronnie Śmieszne. Listy miłosne, jeśli jest miłość Musi być Śmieszne. Mogłabym wrócić do tego, kiedy pisałam listy miłosne, nie zastanawiając się, jak to śmieszne. Prawda jest taka, że dzisiaj moje wspomnienia tych listów miłosnych są śmieszne.
Chcę być twój...
John Cooper Clarke
Chcę być twoim odkurzaczem, oddychając w twoim kurzu Chcę być twoim Fordem Cortina Nigdy nie zardzewieje Jeśli lubisz swoją kawę, pozwól mi być twoim dzbankiem do kawy Wywołujesz strzały Chcę być twój Chcę być twoim płaszczem przeciwdeszczowym na te częste deszczowe dni Chcę być twoją wymarzoną łodzią, kiedy chcesz żeglować precz, pozwól mi być twoim pluszowym misiem, zabierz mnie ze sobą wszędzie, nie obchodzi mnie to, chcę być twój, chcę być twoim licznikiem elektrycznym, nie zabraknie, chcę być elektrycznym grzejnikiem, bez którego zmarzniesz, chcę być twoim balsamem do układania, trzymaj twoje włosy w głębokim oddaniuGłęboko jak głęboki Atlantyk ocean tak głębokie jest moje oddanie
Kiedy jesteśmy starzy i te radosne żyły
Edna St. Vincent Millay
Kiedy jesteśmy starzy i te radosne żyły Są mroźnymi kanałami do stłumionego strumienia, A ze wszystkich naszych płonących szczątków Nie ma najsłabszej iskry, by nas rozpalić, nawet we śnie, To będzie nasza pociecha: że nie powiedziano, kiedy byliśmy młodzi i ciepli i we nasz szczytowy, Na naszej kanapie kładziemy się jak leżeć martwi, Zasypiając nieodwracalny czas. O słodka, o ciężkich powiekach, o moja miłości, Kiedy ranek uderza jej włócznią w ziemię I musimy wstać, uzbroić nas i upomnieć Bezczelność światło dzienne z pewną ręką, Nie lekceważ, jeśli wiedzący wiedzą Wznieśliśmy się z zachwytu, ale godzinę temu.
I jeszcze jeden cytat końcowy...
Antoine de Saint-Exupéry
Życie nauczyło nas, że miłość nie polega na patrzeniu na siebie, ale na wspólnym patrzeniu na zewnątrz w tym samym kierunku.