W nieznane: motocyklowy pamiętnik Davida Beckhama
Za stary na grę w Pucharze Świata Becks wyrusza do dżungli. Ale czy naprawdę jest zmęczony sławą?

Kanał BBC na Youtube
Niewielu mężczyzn mogłoby być lepiej przygotowanych do refleksji nad naturą współczesnej celebryty niż David Beckham. Jeszcze mniej osób mogło spędzić tak długo przed kamerą, jednocześnie zapewniając tak niewiele wglądu.
„Into the Unknown” opiera się na dziwnym, paradoksalnym założeniu. Sfrustrowani narzuconą sławą Beckham i dwóch starych przyjaciół wyruszyli na motocyklu, by odwiedzić lud Yanomami, głęboko w amazońskiej dżungli. Nie mają telewizji i mają niewielki kontakt ze światem zewnętrznym, a Beckham jest przekonany, że nie będą ani wiedzieć, kim on jest, ani dbać o to.
„Od 15, 20 lat nie chodziłem po parku bez rozpoznania, pogoni, bez sfotografowania”, mówi.
A potem, prawdopodobnie przez przypadek, narusza swoją prywatność, zabierając ze sobą kamerę telewizyjną, filmując podróż i przekazując cały materiał BBC.
Niemniej jednak trudno zazdrościć Becksowi przyjemności, jaką czerpie z przebywania w dziczy Brazylii. Nawet gdy ulewny deszcz zamienia polne drogi w głęboką i niebezpieczną jazdę, uśmiech nigdy nie schodzi z jego twarzy.
Jak wielu przed nim, mówi, że podróżuje, aby się odnaleźć. Jednak pod truizmem psychologia jego podróży wydaje się bardziej złożona.
Przez połowę czasu tak naprawdę próbuje się zatracić, szukając schronienia przed Brandem Beckhamem w anonimowości dżungli – ale przez drugą połowę mocno trzyma się jedynego dorosłego życia, jakie znał.
„Kiedy noszę kask, nikt nie wie, kim jestem”, mówi, ruszając na przejażdżkę przez Rio. Chwilę później dostrzega mecz piłki nożnej plażowej i nie może powstrzymać się od porzucenia kasku – i swojej anonimowości – aby dołączyć do oczarowanych gwiazdami młodych mężczyzn na zabawę.
Jego spotkanie z zagubionym plemieniem jest równie destrukcyjne. Aby udowodnić, że nic nie wiedzą o piłce nożnej, Beckham musi z nimi porozmawiać o piłce nożnej. Wyjaśniwszy grę od pierwszych zasad – co, jak sam przyznaje, robi źle – opowiada im o swojej własnej karierze. W ten sposób może skreślić jeszcze jedno nazwisko z listy miejsc, w których może przejść nieznane.
W swojej obronie wydaje się, że motywuje go mniej ego niż mieszanina przyzwyczajeń i strachu. Piłka nożna i sława kierowały jego życiem przez ostatnie dwie dekady, ale teraz ich uścisk słabnie – a on nie jest jeszcze gotowy, aby go puścić.
Na pytanie, czy mógłby kupić klub piłkarski i wystąpić w drużynie, jego odpowiedź jest szybka i odkrywcza. „Nigdy nie było gracza-właściciela”, mówi z pewnością kogoś, kto sprawdził.
Ale wie, że gra wkrótce się skończy. W faweli na skraju Rio mężczyzna pyta Beckhama, czy będzie grał w Pucharze Świata. – Nie – mówi ze smutkiem – skończyłem. Za stary.'
Jego odpowiedź może stanowić klucz do tego dość dziwnego dokumentu. Becks chciał jeszcze jednego Pucharu Świata, a ten był tak blisko, jak tylko mógł.
David Beckham: Into the Unknown jest dostępny w BBC iPlayer