Trener Brazylii, Scolari, staje w obliczu kontroli podatkowej w przeddzień mistrzostw świata
Menedżer objęty dochodzeniem w swoim czasie odpowiedzialny za drużynę narodową Portugalii

2013 Getty Images
Na miesiąc przed rozpoczęciem Mistrzostw Świata trener piłki nożnej BRAZYLIA Luis Felipe Scolari stoi w obliczu zarzutów o uchylanie się od płacenia podatków w Portugalii.
Roszczenia odnoszą się do pięciu lat, które Scolari był odpowiedzialny za drużynę narodową Portugalii w latach 2003-2008. Raporty w Brazylii mówią, że 65-letni były szef Chelsea jest badany w sprawie ponad 5,7 miliona funtów niezgłoszonych dochodów i może skończyć się przed sądem.
Jednak Scolari, który poprowadził Brazylię na Mistrzostwa Świata w 2002 roku i jest pod ogromną presją, by powtórzyć ten wyczyn tego lata, zaprzeczył jakimkolwiek wykroczeniom.
W oświadczeniu wydanym przez brazylijski FA powiedział: „Poprawnie złożyłem wszystkie moje zeznania podatkowe. We wszystkich krajach, w których pracowałem, zawsze deklarowałem swoje dochody. Jeśli coś jest nie tak, to nie moja wina.
Wiadomość ta jest „niepożądaną rozrywką” dla gospodarzy turnieju, mówi Czasy. „Przygotowania Brazylii do mundialu były już przesiąknięte kontrowersją”, mówi gazeta, ze zgonami i opóźnieniami w budowie obiektów i innej infrastruktury.
Wspomniane sumy pieniędzy również podkreślają przepaść między bogatymi i biednymi w Brazylii, a gazeta wskazuje, że w całym kraju miały miejsce „masowe demonstracje, podkreślając różnicę między turniejem o miliard dolarów a powszechnym ubóstwem lokalnej ludności”.
Twierdzenia są czymś więcej niż uciążliwością i stanowią „ogromny cios” w przygotowania Brazylii do turnieju, mówi Codzienny Telegraf .
ten BBC mówi, że zarzuty dotyczą dochodów z praw do wizerunku, które zostały przelane na konto w Miami. „Podobno śledczy w Portugalii prosili o informacje o osobach zaangażowanych w transakcje” – czytamy w dokumencie.
W zeszłym tygodniu Scolari ogłosił swój 23-osobowy skład na turniej w przyszłym miesiącu, a jego selekcje zostały ogólnie dobrze przyjęte, mimo że pominął niektóre znane gwiazdy, w tym Ronaldinho, Kakę i Robinho, i nie wybrał żadnego gracza z dziewięciu najlepszych klubów ligi brazylijskiej .
ten Telegraf Zauważył wtedy, że trener ma na swoim koncie mnóstwo „brązowych punktów”, które poprowadził Brazylię do Pucharu Konfederacji zeszłego lata.