„Szok Gibraltaru”, gdy Celtic przegrywa z Lincoln Red Imps
Ale Brendan Rodgers mówi, że „nie jest zawstydzony” porażką z Gibraltarem w niepełnym wymiarze godzin w kwalifikacjach do Ligi Mistrzów

Marcos Moreno / Getty
Lincoln Red Imps 1 Celtic 0
Celtic cierpiał, co Dzienny rekord opisywane jako „najbardziej żenujący wynik w historii klubu”, ponieważ przegrali 1:0 z Lincoln Red Imps z piłkarskiego zaścianka Gibraltaru.
I odpowiednio dla zespołu o nazwie, która brzmi jak piwo rzemieślnicze, Red Imps pozostawili szkockich mistrzów matką wszystkich kaców dzięki wygranej, która, jak można się domyślić, była marzeniem głównego autora.
„Dno” było reakcją rekordu na porażkę w pierwszym meczu eliminacji Ligi Mistrzów, inni nazwali go „Szok Gibraltaru”. ten Godziny wieczorne w Glasgow ledwo mógł uwierzyć, że jeden z najsłynniejszych europejskich klubów – jednorazowy zwycięzca turnieju – uległ klubowi, który traktuje piłkę nożną „jako hobby”.
Podkreślając, że najlepsi w Gibraltarze pracowali w niepełnym wymiarze godzin, Evening Times wymienia zawody graczy: strażaka, taksówkarza, nauczyciela i celnika. Jednak to policjant, 34-letni Lee Casciaro, zdobył najważniejszego gola, wrzucając piłkę do bramki gości w trzeciej minucie drugiej połowy, by zrzucić wszystkich 2000 kibiców na obłęd.
Tłum nie był w rzeczywistości taki zły, biorąc pod uwagę, że na Brytyjskim Terytorium Zamorskim jest tylko 32 000, co stanowi nieco ponad połowę pojemności Parku Celtyckiego.
Z drugiej strony The Red Imps rozgrywają swoje mecze na stadionie Victoria, który leży w cieniu gibraltarskiego lotniska, a samoloty przylatywały i odlatywały przez 90 minut. Ale to Casciaro osiągnął szczyty z bramką, która pozostawiła go „nad księżycem”.
Policjant strzelił pierwszego gola w reprezentacji Gibraltaru w 2015 roku – przeciwko Szkocji – i ponownie trafił do Celticu. „To moje największe osiągnięcie, pokonanie u siebie mistrza Europy, takiego jak Celtic, będzie ze mną do końca życia” – powiedział. „Wiedzieliśmy, że dostaniemy szansę, a oni będą nas naciskać. Więc jakakolwiek piłka przebiła się, miałem zamiar pobiec obrońcom, na szczęście miałem taką szansę i strzeliłem gola.
Jak Słońce Zwraca uwagę, że jedynym plusem dla zwiedzających była bliskość stadionu do lotniska, dzięki czemu mogli szybko „uciec przed wstydem” pobicia przez osoby pracujące w niepełnym wymiarze godzin.
Co dziwne, nowy menedżer Celticu, Brendan Rodgers, nie widział żadnego wstydu w przegranej z potężnymi Red Imps. „Nie ma wstydu” – powiedział Rodgers, który w maju został mianowany menedżerem Bhoys. – Nie ma paniki. Mamy tu wystarczającą jakość, aby przejść do następnej rundy. To sprawa dwunożna, naszym celem jest przebicie się.
Zapytany, czy ma wiadomość dla fanów Celticu, Rodgers odpowiedział: „Zachowaj spokój”.
Jeśli chodzi o Czerwone Impy, później opublikowali wiadomość na swoim strona na Twitterze [4500 wyznawców od środy rano] z rządu Jej Królewskiej Mości Gibraltaru. „To najlepszy wynik odkąd dołączyliśmy do UEFA trzy lata temu i nie możemy się doczekać powrotu w Szkocji w przyszłym tygodniu”.