Rozmowy w sprawie Brexitu: kim są wyżsi posłowie Partii Pracy przeciw Corbynowi?
Lider partii stoi w obliczu niezgody w szeregach w związku z żądaniem, aby premier wykluczył Brexit bez porozumienia

Jeremy Corbyn
Ian Forsyth/Getty Images
Grupa zbuntowanych posłów Partii Pracy przeciwstawia się rozkazom Jeremy'ego Corbyna, by bojkotować międzypartyjne dyskusje mające na celu znalezienie planu Brexitu, który mógłby zdobyć większość w Izbie Gmin.
Corbyn wysłał wczoraj e-mail do wszystkich swoich posłów, w którym powiedział im, aby nie spotykali się z ministrami rządu, dopóki premier nie zaakceptuje jego warunków wstępnych do rozmów.
Lider Partii Pracy napisał: „Byłem absolutnie jasny, że każdy punkt wyjścia do rozmów o przełamaniu impasu brexitowego musi opierać się na założeniu, że wykluczona jest groźba katastrofalnego wyniku „braku porozumienia”.
Oczekuje, że koledzy uszanują ten warunek i powstrzymają się od zaangażowania… dopóki żadna umowa nie zostanie zdjęta ze stołu, kontynuował e-mail.
Wydaje się jednak, że dyrektywa Corbyna została zlekceważona w niektórych kręgach, a wielu posłów Partii Pracy zdecydowało się spotkać z ministrami w celu otwarcia ponadpartyjnych rozmów w sprawie Brexitu po głośnym odrzuceniu proponowanego porozumienia przez Theresę May na początku tego tygodnia.
Rebelianci to między innymi Lucy Powell i Stephen Kinnock, którzy opowiadają się za porozumieniem w stylu norweskim, utrzymującym Wielką Brytanię w unii celnej, wraz z otwartym krytykiem Corbyna, Johnem Mannem, deputowanym Bassetlaw, donosi „Daily Telegraph” .
Wybitni zwolennicy Partii Pracy, Yvette Cooper i Hilary Benn, również spotkali się z rządem, ale powiedzieli, że uczestniczyli w spotkaniu jako przewodniczący komisji międzyparlamentarnych. BBC .
Po rozmowach wyzywający Cooper powiedział: „Chcemy zobaczyć, czy rząd rzeczywiście jest przygotowany do wprowadzenia pewnych zmian.
Dodała: Najważniejszą rzeczą jest teraz to, że rząd faktycznie słucha i nie myśli tylko, że tak ogromną porażkę można po prostu odrzucić.
Niezależny donosi, że zapytany, czy Corbyn powinien brać udział w dyskusjach, Benn powiedział: To jest decyzja do podjęcia przez Jeremy'ego. Pokazuje, że nie tylko premier może być uparty.
Inni koledzy z Partii Pracy byli mniej dwuznaczni. Były kanclerz cieni, Chris Leslie, powiedział Telegraph, że jego najwyższym priorytetem jest mój kraj i moi wyborcy.
Myślę, że musimy wznieść się ponad doraźne partyjne kalkulacje polityczne i postawić interesy kraju na pierwszym miejscu – kontynuował. Teraz nadszedł czas, aby pokazać, że nie kierujesz się wyłącznie ideologią i jesteś gotowy do dialogu.
Ten sentyment powtórzył były sekretarz ds. biznesu w cieniu, Chuka Umunna, który powiedział: Sky News że Brexit był ponad polityką partyjną i że nadal będzie współpracował z ministrami i parlamentarzystami z całej Izby Gmin.
Rosnący sprzeciw może stanowić długoterminowe problemy dla Corbyna, z potencjalnym zagrożeniem zmianą polityczną, jeśli umiarkowani posłowie Partii Pracy wykorzystają Głosowanie Ludowe jako zalążek nowej partii centrowej, mówi Ekonomista .
Przemawiając na wiecu w Hastings w czwartek rano, Corbyn oskarżył May o wykorzystanie zaproszenia do rozmów jako chwytu kaskaderskiego, dodając, że nie była to poważna próba zaangażowania.
Premier powiedziała, że trzyma się zasad zawartych w umowie o wystąpieniu, do których należy przejęcie kontroli nad pieniędzmi, granicami i prawem oraz prowadzenie niezależnej polityki handlowej.
May powiedziała, że jej drzwi są otwarte na rozmowy z liderem Partii Pracy, ale powiedziała mu, że jego żądanie jest warunkiem niemożliwym, ponieważ rząd nie jest w stanie wykluczyć żadnej umowy.