Rosyjski statek osiadł na mieliźnie u Kornwalii
Straż przybrzeżna wezwana na plażę w pobliżu Falmouth, gdy 16 000-tonowy statek utknął w sztormie

Rosyjski statek towarowy Kuzma Minin leży przy plaży Gyllyngvase w pobliżu Falmouth
Świergot
Ogromny rosyjski statek towarowy osiadł na mieliźnie u wybrzeży Kornwalii, gdy burze i silne wiatry uderzyły w południowo-zachodnią Anglię w nocy.
Służby ratunkowe zostały wezwane około godziny 5.40 rano po doniesieniach o tym, że statek wlókł kotwicę i osiadł na mieliźnie po zachodniej stronie wejścia do portu, między plażami Swanpool i Gyllyngvase.
Według BBC uważa się, że statek jest 180-metrowy, 16 000-tonowy Kuźma Mini , statek do przewozu ładunków masowych zbudowany w Niemczech w 1980 roku. Obecnie jest własnością Murmańskiej Kompanii Żeglugowej i jest zarejestrowany pod banderą rosyjską.
Incydent miał miejsce po tym, jak Biuro Met wydało żółte ostrzeżenie o złej pogodzie dla południowo-zachodniej Anglii z prognozą wiatru 65 mil na godzinę.
HM Coastguard ma nadzieję zejść z pokładu przewoźnika, który ma na pokładzie 18 rosyjskich załóg i nie przewozi żadnego ładunku.
Holowniki są w drodze na statek, a na miejscu zdarzenia stoi łódź ratunkowa, powiedział rzecznik Straży Przybrzeżnej. Zespół ratunkowy straży przybrzeżnej Falmouth odgrodził obszar wokół statku. Do statku zostaną przymocowane holowniki, a wraz ze wzrostem odpływu planowany jest powrót statku do pływania.
Sky News donosi, że statek ma obecnie listę pięciu stopni, ale nie ma doniesień o jakimkolwiek zanieczyszczeniu. Zauważa również, że dane śledzenia przesyłek na żywo pokazują, że kotwica zaczęła wlewać się o 4 rano ze środka zatoki Falmouth, a załodze udało się ją wycofać kilka razy, zanim osiadła na mieliźnie prawie dwie godziny później.
Statek podobno wypłynął z portu Terneuzen w Holandii, Opiekun mówi.
Ian Cocklin, były marynarz Królewskiej Marynarki Wojennej, zamieścił na Twitterze zdjęcia łodzi, mówiąc: Jest ogromna i jest blisko.
@BBCCornwall @Skentelbery jest ogromny i jest blisko.... pic.twitter.com/pldtJCrXTc
— Ian Cocklin (@CocklinIan) 18 grudnia 2018