Premier Australii Tony Abbott: z pracy w przyszłym tygodniu?
Liberalny przywódca przysięga, że będzie zjednoczony ze swoim zastępcą, gdy backbencherzy rzucą wyzwanie przywództwa „rozlanego”

Obrazy Getty 2015
Premier Australii, Tony Abbott, walczy o swoją polityczną przyszłość po tym, jak backbencherzy podjęli wyzwanie przywództwa, znane jako „rozlanie”. Abbott ogłosił dziś rano, że jego zastępca, Julie Bishop, dołączy do niego w głosowaniu przeciwko temu posunięciu.
Biskup, która jest ministrem spraw zagranicznych i wicepremierem, potwierdziła, że sprzeciwi się wyzwaniu przywództwa, mówiąc: „Ze względu na solidarność gabinetu i moją pozycję wicepremiera powinno być poparcie dla obecnego kierownictwa”.
Co najważniejsze, w swoim oświadczeniu Bishop nie wyklucza możliwości zastąpienia Abbotta, jeśli dostanie presję. Opiekun mówi, że może zostać usunięty z urzędu już w przyszłym tygodniu, jeśli głosowanie we wtorek będzie przeciwko niemu.
To dramatyczny spadek z łaski dla super wysportowanego, prawicowego lidera liberałów (Abbott prowadzi triathlony), który obiecał zakończyć chaos i niepewność ostatniego rządu Partii Pracy, który cierpiał z powodu wielu wyzwań przywódczych i innych kryzysów.
Majowy budżet firmy Abbott był szeroko krytykowany jako niesprawiedliwy. Seria błędnych kroków w ostatnich miesiącach zakończyła się tragiczną porażką jego partii w wyborach do parlamentu stanu Queensland w zeszłym tygodniu, za które Abbott wziął na siebie dużą część winy.
Ale już Lenore Taylor , redaktor polityczny Guardian Australia, mówi, że sam rząd Abbotta jest postrzegany jako „chaotyczny i dysfunkcyjny”, a niektóre z jego ostatnich polityk są „sprzecznym nonsensem”.
Ale to była decyzja Abbotta o przyznaniu księciu Filipowi tytułu szlacheckiego, ogłoszonego w zeszłym tygodniu, co było „zmianą gry”, mówi BBC . Choć w Wielkiej Brytanii zaszczyt ten nie został zauważony, w Australii wywołał furorę.
Liberalny poseł Luke Simpkins, który nazwał wtorkowy wyciek, powiedział, że porażka Filipa była „dla wielu ostatecznym dowodem na rozłąkę z ludźmi”. Powiedział, że sam nie ma ambicji przywódczych, ale chciał zapewnić, by Partia Pracy nie wróciła do władzy.
Moment, w którym podjęto decyzję o nagrodzeniu Phillipa za jego „długie życie w służbie i poświęceniu”, był szczególnie obraźliwy dla Australijczyków, którzy czują się niekomfortowo ze względu na charakter ich stosunków z monarchią brytyjską: ogłoszono ją w Dniu Australii.
Abbott po raz pierwszy wzbudził pogardę republikanów i innych w marcu zeszłego roku, kiedy wskrzesił rycerstwo i damastwo – zniesione przez rząd pracy Boba Hawke'a w latach 80. – jako „wyższy zaszczyt” ponad istniejącym Zakonem Australii.
Wtedy, ABC zacytował dyrektora krajowego Australijskiego Ruchu Republikańskiego, Davida Morrisa, który powiedział, że plan był powrotem „do innego nastawienia, do kolonialnego nastawienia, takiego, z którego wyrośliśmy”.
Wybitna republikanka Janet Holmes poszła dalej, mówiąc: „Myślę, że ludzie pomyślą, że to jakiś żart i wszyscy się obudzimy i pomyślimy, że to jakiś zły sen”.
Teraz koszmar wydaje się być koszmarem Abbotta. Malcolm Turnbull, minister komunikacji i człowiek usunięty przez Abbotta ze stanowiska lidera opozycji w 2009 roku, jest postrzegany jako jego najbardziej prawdopodobny następca, jeśli wniosek o rozlanie zostanie podtrzymany.