Pływak Adam Peaty ostrzega Finę: „Nie obchodzi mnie to, zablokuj mnie, jeśli musisz”
Brytyjczyk ryzykuje obronę olimpijską przed poparciem Międzynarodowej Ligi Pływackiej

Pływak reprezentacji Wielkiej Brytanii Adam Peaty zdobył złoty medal na 100 m stylem klasycznym na Igrzyskach Olimpijskich w Rio 2016
Clive Rose/Getty Images
Brytyjski gwiazda pływania Adam Peaty rzucił wyzwanie Fina, który jest globalnym organem zarządzającym sportem, aby zakazał go z powodu jego poparcia dla nowej rebelianckiej Międzynarodowej Ligi Pływackiej (ISL).
Obecny mistrz olimpijski, światowy, Europy i Wspólnoty Narodów jest w konflikcie z Finą w sprawie podziału przychodów i ISL.
Fina niedawno uruchomiła własne nowe zawody – Champions Swim Series – i BBC donosi, że istnieje fundusz nagród w wysokości 4 milionów funtów. Jednak ISL obiecuje pływakom udział 50-50 w wysokości co najmniej 10 milionów funtów.
W zeszłym tygodniu Fina stwierdziła, że ISL jest niesankcjonowane i że każdy zaangażowany pływak będzie zagrożony zakazem udziału w przyszłorocznych Mistrzostwach Świata. ISL zaplanował wydarzenie w tym miesiącu, ale zostało odwołane po groźbie Finy.
W rozmowie z 23-letnim BBC Sport Peaty powiedział: Nie obchodzi mnie to, zablokuj mnie, jeśli musisz. Nie przejmuję się tym, bo w końcu wiedzą, że nie mogą.
[The] 4 miliony funtów nagrody pieniężnej to nic, jeśli chodzi o to, co ujrzą z tej ligi – zarobią znacznie więcej. Potrzebujemy przejrzystości i podziału zysków w stosunku 50-50.
Uwielbiam mój sport na Księżyc iz powrotem, ale głównym powodem, dla którego ludzie na całym świecie rzucają pływanie, jest brak wystarczających funduszy. Chcę zapewnić przyszłość dzieciom, które za 20 lat będą wygrywać igrzyska olimpijskie i mam nadzieję, że będą z tego żyć.
Niezwykle produktywne dwa dni w Londynie z @SwimISL Jako sportowcy jesteśmy niesamowicie zdolni do zmiany naszego sportu i sposobu, w jaki jest zarządzany. Po raz pierwszy w historii mamy możliwość wywarcia znaczącego pozytywnego wpływu i wspaniale jest widzieć, jak najlepsi na świecie używają swojego głosu! pic.twitter.com/TOZJV0I9kP
- Adam Peaty MBE (@adam_peaty) 19 grudnia 2018 r.
Bojkot Tokio 2020
Czasy donosi, że Peaty jest nie tylko gotowy na zakaz, ale także zaryzykuje swoją obronę olimpijską na igrzyskach w Tokio 2020, jeśli przekona Finę do zaoferowania sprawiedliwego udziału w przychodach w wysokości 50-50.
Peaty był jednym z 30 pływaków, którzy spotkali się wczoraj w Londynie, aby omówić uruchomienie nowego stowarzyszenia zawodowego. Nowy organ ma na celu wynegocjowanie większego udziału w rocznych przychodach Finy, przekraczających 100 mln USD (79 mln GBP).
The Times dodaje, że zbuntowany ISL ma na celu zmiażdżenie 110-letniego monopolu Fina na ten sport z 50% podziałem przychodów.
Peaty powiedział: Liderzy Fina muszą zrozumieć, że chcemy sprawiedliwego udziału 50-50 w przychodach generowanych przez sportowców i ich ciężką pracę. To właśnie oferuje ISL.
Wszyscy sportowcy właśnie zgodzili się, że będziemy razem, a Fina musi wiedzieć, że będziemy mieć tę przewagę. Jeśli zabronią jednego sportowca, wszyscy możemy iść – wszyscy jesteśmy w tym razem i tak musi wyglądać ten sport.
Nie dam się zastraszyć w kącie, zwłaszcza przez jakiegoś faceta siedzącego w marynarce tysiąc mil dalej, który nie ma żadnego kontaktu ze sportem i sportowcami.