Jak teraz porównuje się oceny Joe Bidena i Donalda Trumpa
Prezydent USA jest zmuszony radzić sobie z podobną dynamiką, jak jego poprzednik

Mandel Ngan/AFP/Getty Images
Były prezydent USA Donald Trump wyprzedził swojego następcę Joe Bidena w rankingach przychylności amerykańskich wyborców, co zostało opisane jako niezwykły zwrot.
Czasy poinformował, że zaledwie osiem miesięcy po przekazaniu władzy Trump ma pozytywną ocenę 48% w porównaniu z 46% Bidena w sondażu Harvard-Harris. W lutym Biden miał 56% pozytywnych ocen w porównaniu z 43% Trumpa.
Drużyna, która otaczała Trumpa podczas jego rządów, również wypadła lepiej niż środowisko Bidena. Około 55% respondentów stwierdziło, że Mike Pence był lepszym wiceprezesem niż jego następczyni Kamala Harris, a 63% uważało, że Mike Pompeo był lepszym sekretarzem stanu niż Antony Blinken.
Wiele innych ankiet wykazało ten sam trend, a sondaż przeprowadzony w stanie Iowa wskazuje, że poparcie dla Bidena wynosi zaledwie 31%, w porównaniu z 43% w czerwcu.
Tymczasem po tym, jak Biden spadł do nowego minimum 43% aprobaty w miesiącu Gallup Ankieter wskazał, że wśród prezydentów wybieranych od czasów II wojny światowej tylko Trump miał niższą aprobatę na stanowisko niż Biden w podobnym momencie swojej prezydentury.
Słabe występy Bidena odzwierciedlają szereg wyzwań, z jakimi się zmierzył, w tym przerażenie wśród amerykańskich wyborców z powodu chaotycznego wycofywania się z Afganistan , rosnąca liczba przypadków koronawirusa, migranci napływający do granicy meksykańskiej i impas w Kongresie, gdzie ambitne plany demokratycznego prezydenta ugrzęzły w błocie, powiedział The Times.
Mark Penn, współdyrektor ankiety Harvard-Harris, powiedział gazecie: Narastające problemy na wszystkich frontach doprowadziły do zaskakującego wniosku, że Trump jest obecnie postrzegany jako równie dobry prezydent jak Biden, co sugeruje, że miesiąc miodowy jest zastępowany przez wyrzuty sumienia kupującego.
ten Codzienna poczta zgodzili się, że wyborcy żałują głosowania na Bidena po jego katastrofalnym wyjściu z Kabulu, a także ujawnili, że Stany Zjednoczone omyłkowo zabiły 10 osób, w tym jednego pracownika pomocy i siedmioro dzieci, po nieudanym strajku dronów, który miał zabić terrorystę z ISIS-K.
Biden został wybrany przede wszystkim dlatego, że przedstawiał się jako antyteza i antidotum na Trumpa, napisał Frank Bruni w New York Times . Podczas gdy wielu świeżo upieczonych mieszkańców Gabinetu Owalnego ma zapalić kilka zapachowych świec i pozbyć się smrodu ze stanowiska Resolute, Biden miał odprawić egzorcyzmy. Nigdy nie można było dostrzec diabła we wszystkim, co robił.
Ale Bruni argumentował, że ostatnie manewry Bidena – zwłaszcza wycofanie się z Afganistanu bez takiego stopnia konsultacji, koordynacji i kompetencji, jakich oczekiwali sojusznicy, przynajmniej od każdego amerykańskiego prezydenta niemającego na imię Trumpa i jego powrót setek zdesperowanych haitańskich migrantów na Haiti – przynoszą cień. jego poprzednika.
Podsumowując, Bidenowi daleko do Trumpa, podsumowała Bruni. Alleluja. Ale to nie znaczy, że Trump go nie dotyka. I to nie znaczy, że nie odnajdzie się w podobnych miejscach, bo porusza się trochę w tej samej dynamice.