Jak Ameryka zainspirowała III Rzeszę
Naziści dowiedzieli się o Cyklonie B z leczenia Meksykanów przez USA

Wspaniała nowa książka meksykańsko-amerykańskiego historyka dokumentuje, jak w latach dwudziestych i trzydziestych naziści byli inspirowani tym, co Stany Zjednoczone robiły swoim meksykańskim sąsiadom od 1917 roku.
W Ringside at the Revolution: An Underground Cultural History of El Paso and Juarez, David Dorado Romo przedstawia systematyczną brutalność Departamentu Imigracji Stanów Zjednoczonych wzdłuż granicy z Rio Grande.
Meksykańscy goście zostali zmuszeni do rozebrania się do naga i poddani „badaniom” (na homoseksualizm, niski IQ, deformacje fizyczne, takie jak „palce z maczugami”) oraz „dezynfekcji” różnymi toksycznymi fumigantami, w tym benzyną, naftą, kwasem siarkowym, DDT, a po 1929, Cyklon-B (kwas cyjanowodorowy) - ten sam gaz używany w obozach zagłady Holokaustu.
Rzekomym powodem fumigacji w USA był strach przed epidemią tyfusu. Jednak w 1916 roku, rok przed wprowadzeniem takich „kąpieli”, w najbiedniejszych slumsach El Paso miały miejsce tylko dwa przypadki tyfusu.
„To wielka czarna dziura w historii” – powiedział mi Romo. „Niestety, mam tylko historie ustne i inne anegdotyczne dowody dotyczące szkodliwych skutków szkodliwych chemikaliów używanych do dezynfekcji i odwszawiania meksykańskich osób przekraczających granice – w tym zgonów, wad wrodzonych, raka itp. Może to być dziesiątki tysięcy. To niewiarygodne, że po tylu latach absolutnie nikt nie próbował tego udokumentować”.
Romo ma szokujący dowód wpływu amerykańskich technik imigracyjnych na myślenie nazistów. Romo (poniżej) cytuje pismo Hitlera z 1924 roku: „Sam amerykański związek… ustalił naukowe kryteria imigracji… uzależniając zdolność imigranta do postawienia stopy na amerykańskiej ziemi od specyficznych wymagań rasowych z jednej strony, a także od pewien poziom zdrowia fizycznego samego osobnika”. W 1938 r., trzy lata przed pierwszymi obozami śmierci Ostatecznego Rozwiązania, nazistowski chemik dr Gerhard Peters opublikował w niemieckim czasopiśmie naukowym Anzeiger fur Sahahlinskund pełną relację z dezynfekcji El Paso ' Zakład. Dołączył dwa zdjęcia i schematy maszyn, które rozpylały Cyklon B na wagonach kolejowych. (Peters nabył niemiecki patent Cyklonu B.)
Należy zauważyć, że podczas gdy Amerykanie spryskiwali swoje ofiary toksycznymi chemikaliami, ograniczyli użycie Cyklonu B do frachtu i odzieży. Jak naziści zrozumieli, spryskanie jej książką Romo ma miejsce w czasie, gdy meksykańska imigracja znajduje się na szczycie listy problemów politycznych w USA bezpośrednio na człowieku, powodując niemal natychmiastową śmierć. Możemy tylko zgadywać, jaki to miało wpływ na tysiące meksykańskich mężczyzn, kobiet i dzieci, którzy po „kąpieli” w DDT lub benzynie zostali odesłani w ubraniach przesiąkniętych cyklonem B.
Książka Romo pojawia się w czasie, gdy meksykańska imigracja znajduje się na szczycie listy problemów politycznych w USA. Według oficjalnej liczby w Stanach Zjednoczonych jest 12 milionów nielegalnych i na pewno dwa razy więcej niż nieoficjalnie. Wśród rozwiązań jest głośne wezwanie prawicy do budowy „muru berlińskiego” o długości 2000 mil na całej granicy Rio Grande.
Nic dziwnego, że meksykańscy Amerykanie nienawidzą tego pomysłu. Ich wspomnienia – wyłaniająca się prawda o historii meksykańsko-amerykańskiej – i ich głosy zdają się ją podważać.
Ringside at the Revolution: An Underground Cultural History of El Paso and Juarez jest publikowana przez Cinco Puntos Press.