Interpretacja podatkowa Starbucksa i Fiata to „czubek góry lodowej”
Luksemburg i Holandia będą musiały pobierać więcej podatków, ale mogą stracić inwestycje zagraniczne

Obrazy AFP/Getty
Starbucks i Fiat mają zostać dotknięte rachunkiem podatkowym w wysokości dziesiątek milionów euro, po tym, jak dochodzenie Komisji Europejskiej orzekło, że ich tak zwane „ukochane” umowy z Luksemburgiem i Holandią są niezgodne z prawem.
Firmy i rządy publicznie nie zgodziły się z tą decyzją, podczas gdy działacze twierdzili, że ich sprawy stanowią „wierzchołek góry lodowej” w sprawie unikania opodatkowania przedsiębiorstw. Więc co oznaczają dzisiejsze decyzje?
Co się stało?
Komisja stwierdziła, że złożone uzgodnienia podatkowe, które zostały przypieczętowane „pismami o pocieszeniach” od obu rządów, naruszają zasady pomocy państwa. W praktyce oznacza to, że kraje tracą podatki, aby przyciągnąć inwestycje wewnętrzne, co stanowi bezprawną dotację.
Jakie były oferty?
Krótko mówiąc, BBC mówi [1] „porozumienia dotyczące cen transferowych” między spółkami zależnymi pozwalają Starbucksowi przenosić zyski za granicę, a Fiat płacić podatki od „niedoszacowanych zysków”.
W praktyce oznacza to, że Starbucks płaci nadmierne kwoty za licencjonowanie marki swojemu holenderskiemu oddziałowi, skutecznie zmniejszając dochody podlegające opodatkowaniu w krajach o wyższych podatkach, takich jak Wielka Brytania, i kierując pieniądze do kraju, w którym płaci bardzo niską stawkę podatkową. Opiekun Zauważa, że podobne rozwiązania wykorzystujące pożyczki wewnątrzgrupowe pozwoliły Fiatowi na sztuczne obniżenie podatku od dochodów generowanych na całym kontynencie.
Ile pieniędzy jest zagrożone?
Obie firmy będą musiały zwrócić podatek w wysokości do 30 mln euro rządom Luksemburga i Holandii. Jednak we wszystkich firmach korzystających z takich umów „miliardy euro” nie są wypłacane w różnych krajach Czasy finansowe mówi.
Dlaczego te kraje miałyby chcieć zmniejszyć swój wpływ podatkowy?
Ponieważ przyciąga międzynarodowe firmy, które chcą uprościć – aw rzeczywistości zmniejszyć – swoje globalne rachunki podatkowe, tworząc miejsca pracy i pobudzając szerzej pojętą gospodarkę. Wątpliwe jest, ile firm wybrałoby siedzibę w Księstwie Luksemburga, gdyby nie korzystne umowy podatkowe.
Czy to orzeczenie oznacza, że Wielka Brytania dostanie więcej podatków?
Nie początkowo. Rządy Luksemburga i Holandii zostały poproszone o pobranie podatków – w celu odzyskania pomocy państwa, którą otrzymały. Jest jednak prawdopodobne, że orzeczenie to, jeśli zostanie zastosowane szerzej i w połączeniu ze zmianami wynikającymi z nowej globalnej umowy podatkowej, może spowodować, że więcej dochodów będzie gromadzonych w krajach, w których dokonano sprzedaży.
W końcu przyniosłoby to korzyści Wielkiej Brytanii i innym.
Czy to koniec sprawy?
Nie na dłuższą metę. Starbucks już obiecał zakwestionować orzeczenie w sądzie. Sprzyja temu fakt, że zainteresowane kraje poprą jej roszczenie.
A pod mikroskopem są już inne interesy. Transakcje Amazona i Apple w Luksemburgu i Irlandii są obecnie analizowane i mogą skutkować podobnymi orzeczeniami. Reuters donosi, że komisarz ds. konkurencji stojąca za tymi restrykcjami, Margrethe Vestager, ostrzegła, że są to „bardzo różne przypadki”, które będą „oceniane na podstawie ich własnych zasług”.