Dele Alli w doku, gdy czerwona kartka wysyła Spurs z Europy
Chwila szaleństwa kosztuje gwiazdę Anglii i jego drużynę drogo i tylko wzmocni jego reputację pasjonata

Sędzia Jorge Sousa pokazuje czerwoną kartkę do odesłania do Dele Alli (L) ze Spurs podczas meczu z KAA Gent
Justin Tallis/AFP/Getty Images
Dele Alli może być wdzięczny Leicester City po tym, jak wyrzucenie Claudio Ranieri przyćmiło odejście Spursa z Europy i okropne wyzwanie, które sprawiło, że został wyeliminowany w remisie Tottenhamu 2:2 z Gent.
Przegrywając 1:0 z pierwszego meczu, Spurs musieli otrząsnąć się ze swoich nieszczęść na Wembley, aby dostać się do ostatniej szesnastki w Lidze Europy. Ale po tym, jak pod koniec pierwszej połowy zostali zredukowani do dziesięciu ludzi, zostali zmuszeni do wspinaczki na górę.
„Spurs wygrali tylko jedno ze swoich meczów Ligi Mistrzów na Wembley, a to ostatnie rozczarowanie na stadionie narodowym było w dużej mierze zasługą czerwonej kartki, którą Alli zdobył za wysokie wyzwanie z Brechtem Dejaegere”, mówi Matt Law z Codzienny Telegraf .
Sprawy zaczęły się dobrze dla gospodarzy, którzy po dziesięciu minutach objęli prowadzenie dzięki Christianowi Eriksenowi. Jednak samobójczy gol Harry'ego Kane'a dał gościom kluczową drogę ratunkową, a potem nadszedł moment szaleństwa Alli.
Czując, że został sfaulowany, 20-latek wycelował w Dejaegere dziki atak, wbijając swoje kołki w kolano pomocnika.
Rezultatem była zasłużona czerwona kartka. Być może była to pierwsza w jego karierze, ale przyczynia się do jego rosnącej reputacji jako pasjonata i „to tylko będzie mu przeszkadzać w jego karierze”, mówi Amitai Winehouse z Codzienna poczta .
Gracze opozycji będą starali się wykorzystać jego temperament, a sędziowie i organy dyscyplinarne będą w pogotowiu, dodaje Winehouse.
„Alli to wspaniały talent, ale chwila szaleństwa i wrogości drogo kosztowała Tottenham Hotspur”, mówi Henry Winter z Czasy . „Mimo 80 465 rekordów Ligi Europy reprezentant Anglii został zwolniony za szokujący atak, który mógł złamać nogę Dejaegere i ostatecznie złamać serca Spurs”.
Dziesięciu podopiecznych Spurs ponownie strzeliło gola po przerwie, Victor Wanyama strzelił 2:1, ale 82. gol Jeremy'ego Perbeta wysłał Gent.
„Tottenham, zwłaszcza odkąd Mauricio Pochettino został menedżerem, często chwalił swoje nieustraszone i pewne siebie podejście i stali się regularnymi pretendentami do tytułu” – mówi Jonathan Jurejko z BBC . „Ale w Europie to inna historia”.
Ich forma na Wembley nie wróży dobrze na przyszły sezon, kiedy przeniosą się tam, gdy White Hart Lane zostanie przebudowany. W czterech europejskich meczach na stadionie Spurs stracili sześć bramek. W 12 meczach ligowych na White Hart Lane stracili tylko pięć.