Debiut Thierry'ego Henry'ego Sky'a: jak spisał się nowy ekspert?
Krytycy rządzą rozreklamowanym nowym rekrutem Sky, gdy Thierry Henry „zalotnie” pojawia się w Sky

Niebo
Thierry Henry zadebiutował jako ekspert w Sky Sports w niedzielę, obserwując, jak jego stary klub Arsenal walczy w obronie mistrza Premier League Man City.
Było tyle szumu wokół przybycia byłego napastnika Arsenalu do Sky, że było prawie tyle samo analizy jego występu, co jego wyświetlacz starego zespołu .
Oto, co eksperci zrobili z debiutu Henry'ego.
Tworzyć
„Wydaje się, że od tygodni rekrutacja Thierry'ego Henry'ego do grona ekspertów nadawcy była trąbiona z hałaśliwym entuzjazmem, który ledwo mógł dorównać Drugiemu Przyjściu”, mówi Jim White w gazecie. Codzienny Telegraf .
Ale po całym tym szumie oczekiwania mogły być zbyt wysokie, uważa Ed Malyon w Codzienne lustro . „Po miesiącach, które wydawały się kuszącą promocją gry wstępnej, płatnicy Henry'ego umieścili go na piedestale tak wysoko, że trudno było zobaczyć, jak się do niego dopasuje, i rzeczywiście, jego wstępne oświadczenia nie rozpaliły świata”.
Pierwsze komentarze
Matt Butler w Niezależny Zwraca uwagę, że pierwszym zadaniem Henry'ego było oglądanie West Ham przeciwko Hull – „wyraźnie rozbawiające danie główne dnia, Manchester City przeciwko Arsenalowi”.
Jednak został rzucony wcześnie podkręconą piłkę przez prezentera Eda Chamberlina. „Wczesnym i uzasadnionym testem na to, czy wielki gracz, który stał się ekspertem, wykaże się na antenie, jest poproszony o zastanowienie się nad losami swojego byłego klubu”, mówi Codzienna poczta . „Więc, kiedy Chamberlin spróbował w porze lunchu tester sprawdzający, czy Arsenal cofnął się w ciągu ostatnich 12 miesięcy, było znaczące, że Henry nie uchylił się”.
Rzeczywiście, były człowiek Arsenalu powiedział, że Kanonierzy „cofnęli się”, „trzeba lepiej bronić” i stracili „duży element” w swoim zespole.
Wygląd zewnętrzny
Henry, wyglądał „nieskazitelnie” – mówi Matt Butler z „Independent”. „W porównaniu z nim Graeme Souness, siedzący obok niego, nieogolony i pognieciony, wyglądał jak koneser piwa ze specjalizacją Special Brew”.
Należący do Murdocha Słońce był również pod wrażeniem nowego rekruta Sky. „Jego ponury garnitur, śnieżnobiała koszula z chusteczką i krawatem nie wyglądałby nie na miejscu na spotkaniu w sali konferencyjnej”.
Styl
Wyglądał dobrze, więc jak brzmiał? „Ważne dla ocen… Henry nie wrócił ze swojego pobytu w Major League Soccer z amerykańskim akcentem”. mówi Jim White z Telegraph. „Tony va-va-voom pozostają tak zadymione jak zawsze”.
Wydaje się, że jego styl uwiódł Simona Burntona z Opiekun . „Henry odchyla się do tyłu, odpręża się i mówi z wiecznie zaciśniętymi ustami w zalotnym półuśmiechu, pozostawiając widzowi na zawsze wyimaginowany obrus, świeczniki i gustowną nastrojową muzykę z dala od ich intymnej kolacji, deux z królową futbolu”.
Wydajność
„Henry jest niedoceniany, ale jego praca w studiu dla BBC podczas Mistrzostw Świata zeszłego lata pokazała, że potrafi dostarczać inteligentną, wnikliwą analizę”, mówi Mail. A jego poglądy na temat tego, czy Sone Aluko z Hull powinien był paść na ziemię, a nie wślizgiwać się w pole karne, były „przebłyskiem cynicznego realizmu”, według Mirror.
Miał również pomysł, by zmierzyć się z Sounessem, gdy został zakwestionowany w związku z jego twierdzeniem, że David Silva był najlepszym graczem Man City, a także podczas tego, co Independent nazywa „gorącą sprzeczką z Sounessem na temat zalet Alex Song z West Hamu”.
Wniosek
Henry z pewnością nie zhańbił się na debiucie, ale też nie zdobył sobie krytyki.
„Po meczu Henry ukrył radość z wyniku znacznie lepiej niż niektórzy eksperci, ale jeśli chodzi o siłę uderzenia, nie było ani śladu kwaśnej treści, jaki daje Souness, ani wnikliwej analizy Gary'ego Neville'a. Prawdę mówiąc, tego można by się spodziewać po kimś, kto znalazł swoją drogę w grze w punditry, ale… było oczywiste, że ten szum nikomu nie przysłużył się – mówi Ed Malyon w lustrze.
To był sentyment powtórzony przez Simona Burntona w Guardianie. „To był ogólnie obiecujący początek. Być może jedynym minusem przyjazdu Henry'ego jest to, że pozostawia ogromną lukę w harmonogramach Sky, która przez ostatnie sześć tygodni była wypełniona niekończącymi się reklamami przyjazdu Henry'ego.