Autentyczny, jesienny kawałek Apulii z The Thinking Traveller

Jesień w Apulii, południowo-wschodnia pięta słynnego włoskiego buta. O tej porze roku, w porośniętej drzewami oliwnymi wsi, delikatne światło delikatnie oświetla bursztynowe liście na drzewach, a nocą na drogach panuje cisza. Wielki księżyc żniw na tle atramentowego czarnego nieba, a na polach poniżej traktory leniwie wracają do domu.
Jednak nie wszystko jest spokojne. W ciągu dnia ciepło południowego słońca wciąż przyciąga rzesze turystów do perełek regionu. Wśród nich wyjątkowe i urocze Alberobello, wpisane na listę UNESCO.
Nie sposób odwiedzić Apulii i nie podziwiać trulli słynnego miasta – charakterystycznych, stożkowatych dachów typowych dla Valle d'itria. W Alberobello jest 2000 trulli (nie mylić z rzeczywistymi domami – jeden dom może mieć nawet piętnaście trulli), ale w szerszej dolinie jest ich około 15 000.
Zbudowane od początku XVII wieku do końca XVIII wieku opowiadają, że podstawowe kamienne chaty zostały zbudowane przez feudalnych lordów, którzy nie chcieli płacić podatków królowi Neapolu. Bez zaprawy i cementu zostały zaprojektowane tak, aby można je było pospiesznie demontować, gdyby nieproszeni poborcy podatkowi grozili wizytą.

W dzisiejszych czasach tłumy turystów jedzących puccia pugliese (regionalne kanapki faszerowane), wędrują po brukowanych ulicach oraz w sklepach sprzedających bibeloty. To świat z dala od trudniejszej przeszłości – w tych prostych domach nie byłoby elektryczności, bieżącej wody (mieszkańcy polegali zamiast tego na zebranej wodzie deszczowej) ani naturalnego światła. Nasza niezwykle kompetentna przewodniczka, Katerina, zwróciła uwagę, jak niemożliwe byłoby życie w Trulli dzisiaj, z wyjątkiem czegokolwiek innego, ze względu na wszystkie przedmioty i przedmioty, które wpychamy do naszych nowoczesnych domów. Jak na ironię, dziś ponad połowa mieszkań jest wynajmowana jako domy Airbnb – stały się ciekawostką w świecie, w którym nienasycona konsumpcja dominuje w naszym życiu.
The Thinking Traveller, firma zajmująca się wynajmem willi specjalizująca się w luksusowych willach na Morzu Śródziemnym, ma odpowiedź na ruchliwe turystyczne miejsca w regionie. Daleko od prymitywnej, oszczędnej egzystencji historycznych trulli, firma oferuje szereg ogromnych, ekskluzywnych willi, które są super stylowe, schowane z dala od tłumów i obsługiwane przez pełnoetatowe zespoły lokalne, które dobrze znają region.

Firma może pochwalić się kilkoma znakomitymi willami w regionie, w tym Il Tabacchificio, która jak sama nazwa wskazuje, jest starym przerobionym magazynem tytoniu. Piękna bladoróżowa fabryka, z nadal widocznym oryginalnym napisem „consorzio agrario provinciale”, została po raz pierwszy zbudowana w latach 30. XX wieku w celu przetwórstwa tytoniu.
Pracowało tu około 100 pracowników, głównie kobiet, zanim później w czasie II wojny światowej mieszkali tu polscy żołnierze. Podczas powojennej reglamentacji był używany do przechowywania pszenicy i zbóż, zanim został sprzedany prywatnym właścicielom w latach 60. XX wieku.
Teraz to coś zupełnie innego – stylowa, luksusowa willa z sześcioma eleganckimi sypialniami i siedmioma łazienkami, z przemyślanymi rozrzuconymi elementami w stylu vintage – starymi plakatami filmowymi, mapami londyńskich metra, nowoczesnymi, dziwacznymi meblami – wszystko na tle bielonych ścian i lokalnego kamienia. Jej właściciele chcieli przyjąć japońską koncepcję Wabi-sabi – piękno, prostotę i niedoskonałość – i w tej sugestywnej historycznej włoskiej przestrzeni sprawdza się dobrze.
Na życzenie lokalny zespół Thinking Traveler może zorganizować dla Państwa kolację w willi. Zasiadamy do antipasto all’italiana (lokalne sery i wędliny, bruschetta z grillowanymi warzywami i pitule – pulchne, smażone kulki z ciasta) massa (rodzaj makaronu) z bazylią, świeżymi pomidorkami koktajlowymi i serem, warzywnym omletem i grillowanymi warzywami, pieczone ziemniaki, sałatka oraz pyszne figi i granaty z ogrodu to doskonały sposób na rozpoczęcie wakacji na dobry początek.
Brak konieczności zapamiętywania klucza do pokoju czy umieszczania napisu na drzwiach sprawia, że w całej przestrzeni panuje domowa atmosfera, podobnie jak swoboda zwinięcia się na kanapie z lampką wina po obiedzie. (I jest też ktoś, kto zrobi potem zmywanie.) Rano (bardzo zimna) kąpiel w odkrytym basenie, przed śniadaniem podawanym na słońcu.

Jeszcze bardziej okazałą willą w kolekcji jest Palombara Piccola. Marzenie architekta wnętrz, jest jasne, lekkie i przewiewne z delikatnymi, uroczymi plamami koloru – tu ceramiczna kakadu; wystawna sofa z niebieskiego aksamitu. Na zewnątrz pięknie pachnące ogrody krajobrazowe otaczają turkusowy basen, na tle 800-letnich drzew oliwnych. Teren zewnętrzny jest naprawdę wyjątkowy – byłby najbardziej efektownym tłem na imprezę plenerową.
Kolacja, po raz kolejny podkręcona przez parę kulinarnych geniuszy, jest absolutnie pyszna, a na życzenie (i być może nietypowo biorąc pod uwagę kraj) wegańska. Serwujemy antipasti z sezonową fasolą fava, cebulą, winogronami, oliwkami i mandarynkami, makaronem lasagnette z kremem dyniowym i grzybami cardoncelli oraz niezwykle efektowną panna cottą z mlekiem migdałowym i galaretką z pigwy, popijaną doskonałym lokalnym białym winem. Z pewnością rywalizuje ze wszystkim, co można znaleźć w najlepszej restauracji, ale ma dodatkową luksusową zaletę, jaką jest możliwość wślizgnięcia się do sypialni, gdy czujesz się trochę w stylu pitule.
Myślący Podróżnik ma informacje na temat najlepszych rzeczy do zrobienia w pobliżu, takich jak zorganizowanie lunchu we wspaniałej restauracji w pięknym, bielonym mieście Ostuni, gdzie szykowni, dobrze syci Włosi sączą espresso i robią sobie selfie na skąpanym w słońcu placu. zajęcia garncarskie w uroczo urokliwym miasteczku Scorrano lub wycieczka do jednej z najbardziej znanych winnic Apulii, Duca Carlo Guarini, również w Scorrano.
Degustacja wina odbywa się w XVIII-wiecznym pałacu rodziny Guarini, a właściciel może opowiedzieć Ci o trzech rodzajach winorośli w regionie: negroamaro, malvasia i primitivo. Apulia słynie również oczywiście z oliwy z oliwek z pierwszego tłoczenia. Ale, jak z powagą powie każdy w regionie, zapasy są zagrożone przez zabójczego robaka znanego jako trąd drzewa oliwnego, który prawdopodobnie został wprowadzony do kraju przez roślinę z Ameryki Południowej.
To była katastrofa, mówi nam właściciel winnicy. W 2018 roku zatrzymało się 80% wydobycia ropy naftowej. Tymczasem zmiany klimatyczne również dają o sobie znać. Tego lata po bezprecedensowych odcinkach bez deszczu nastąpiły potopy monsunowe, przez co zbiory są całkowicie nieprzewidywalne. Trudno sobie wyobrazić pełzającą groźbę ocieplenia świata wpływającego na ponadczasowość regionu, a zwłaszcza jego tradycji kulinarnych, które tak mocno opierają się na niezawodnym klimacie. To coś, co wydaje się ciążyć firmie; dyskusje na temat tego, jak uczynić wille tak przyjaznymi dla środowiska, jak to tylko możliwe – na przykład usuwanie plastiku jednorazowego użytku i sposoby pomocy podróżnym zniwelowania emisji dwutlenku węgla w porządku obrad.

Dla nie-weganów niezbędna jest wizyta u lokalnego producenta sera, zorganizowana przez The Thinking Traveller. Caciocavallo, stracchinato z miękkim środkiem, ricotta (tak lekka, bo jak sama nazwa wskazuje pieczona dwukrotnie), burrata z pasteryzowanym nadzieniem śmietankowym stracciatella, dojrzewający provolone, ricotta forta – mieszana raz w tygodniu przez rok oraz Tutaj produkowana jest bajeczna mozzarella z mleka krowiego (nie z mleka bawolego, które można znaleźć w regionie Neapolu). Większy niż życie Gianni jest odpowiedzialny za ser, a jego żona Mina piecze chleb. Po pokazie rozkłada się stół uginający się pod ciężarem sera, wina, mięsa i chleba. Dla miłośników sera nie można tego przegapić.
Apulia szczyci się słońcem, wykwintnym jedzeniem i tradycją. Dzięki The Thinking Traveller oferuje również stylowe zakwaterowanie z dala od zgiełku tłumów. Jest szykowny i bogaty, ale wystarczająco przytulny, by poczuć się, jakbyś spróbował autentycznego kawałka południowo-wschodnich Włoch. To doskonałe wprowadzenie do regionu. Imponująca wiedza firmy o okolicy oraz koncentracja na komforcie i gościnności sprawiają, że czujesz się naprawdę zanurzony w regionie i zadbany. To idealny wypad dla każdego, kto nie chce zaduchu i hotelowej formalności, ale czegoś bardziej intymnego, wyjątkowego i domowego, osadzonego w oszałamiająco przekonującej Apulii.

Fabryka Tytoniu: Cena zależy od obłożenia: Od 6987 £ | 8778 USD tygodniowo (śpi 8)
Od 8 045 £ | 10 707 $ tygodniowo (śpi 12)
Mała Palombara: Cena zależy od obłożenia: Od 5026 £ | 6 314 $ tygodniowo (śpi 8)
Od 6 741 £ | 8468 USD tygodniowo (10 osób). Cena dla kucharza w willi: 90 € za 2-3 osoby, 120 € za grupy 4-6 osób, 150 € za grupy 7-12 osób plus koszt składników.
Wille można wynająć wyłącznie za pośrednictwem The Thinking Traveler, a Think Experiences, o których mowa w artykule, można zorganizować za pośrednictwem Myślący Podróżnik .