Andy Murray oszukuje Twittera, ujawniając suchy humor… znowu
Niezrozumiany Szkot zmuszony do wycofania się z planów ślubnych po żartobliwych pytaniach i odpowiedziach z fanami

2012 adidas
ANDY MURRAY ma w dużej mierze niezasłużoną reputację surowego Szkota wśród wielu fanów tenisa i wydaje się, że jego rodzaj suchego humoru nie przekłada się dobrze na Twittera po tym, jak został zmuszony do zaprzeczenia serii żartobliwych twierdzeń, które wygłosił na temat portal społecznościowy podczas sesji pytań i odpowiedzi.
Mistrz Wimbledonu może żałować swojej decyzji zadawania pytań na stronie internetowej po tym, jak dowcip o ślubie został podniesiony przez media na całym świecie, a także zdawkowe komentarze na temat rywala Rafy Nadala i palenia marihuany.
Zapytany przez jednego z użytkowników, czy planuje poślubić długoletnią dziewczynę Kim Sears, Murray odpowiedział: „Pobieramy się zaraz po Wimbledonie, który powinien być wspaniałym dniem”.
Ujawnił również, że miał „codzienną” chęć zabicia rywali Nadala i Rogera Federera, a w innej odpowiedzi opisał tego pierwszego jako „dziwnego”.
Kiedy stanął przed szczególnie dziwnym pytaniem, czy zjadł trawę, aby wygrać Wimbledon, udzielił równie dziwnej odpowiedzi, że zamiast tego ją wypalił.
W innym miejscu podczas sesji twierdził, że nie uśmiechał się publicznie, ponieważ wstydził się swoich zębów, cierpiał na „wstrętny” zapach ciała, a na wszystkie pytania odpowiadał jego PR-owiec.
Wkrótce po zakończeniu sesji i prawdopodobnie po telefonie od swoich doradców medialnych, Murray wysłał kolejny tweet:
3 rzeczy.. nie palę trawy, nie wychodzę (jeszcze) i nie chcę zabić Rafaela Nadala..
- Andy Murray (@andy_murray) 29 stycznia 2014
„Nie jest łatwo być Andym” – pisze Simon Briggs w Codzienny Telegraf . „Często przedstawia się go jako nudnego, głównie dlatego, że urodził się z monotonnym głosem – ten aspekt siebie, o którym kiedyś powiedział, że najbardziej chciałby się zmienić. Ale kiedy stara się być beztroski, nie wszyscy rozumieją żart.
Jednak wydaje się, że pozyskał niektórych ludzi. Australijska strona internetowa News.com.pl wyraża szok, że Murray jest w posiadaniu „rodzaju suchego, sarkastycznego dowcipu, jakiego nie widzieliśmy od czasu, gdy Basil Fawlty prowadził hotel w Torquay. „Dalej określano go jako „całkowicie mądrego faceta”.
Ale to wcale nie pierwszy raz, kiedy Murray popisał się swoim zjadliwym dowcipem. Po wygraniu Wimbledonu został zapytany przez prezenterkę telewizyjną Holly Willoughby, czy poślubi Searsa. Odpowiedział sucho: „Spotkałem cię dopiero dziesięć minut temu, więc nie powiedziałbym ci pierwszy”.
Dowcipy Murraya na konferencjach prasowych są często tak bulwersujące, że są pomijane, ale jest on wielkim fanem komedii i wraz z Willem Ferrellem udał się do sądu. Potrafi też robić slapsticka, co pokazał, bombardując trenera Ivana Lendla z woleja podczas meczu charytatywnego na rzecz przyjaciela Russa Hutchinsa w Queens w zeszłym roku.