200 000 funtów Ferrari rozbiło się „godzinę po odbiorze”
„Dopiero to mam”, mówi kierowca, gdy supersamochód zjeżdża z autostrady i staje w płomieniach

Wsparcie operacyjne policji w hrabstwie South Yorkshire
Kierowca rozbił swój kosztujący 200 000 funtów supersamochód Ferrari w Yorkshire „godzinę” po odebraniu go, ale odszedł z uszkodzoną dumą.
W poście na Facebooku Policja w południowym Yorkshire ujawnił, że kierowca, który nie został nazwany, stracił kontrolę nad swoim limitowanym Ferrari 430 Scuderia w pobliżu skrzyżowania 37 z M1, zanim spadł około 160 stóp w dół bocznicy i „stanął w płomienie”.
Mężczyzna, który uciekł z „drobnymi skaleczeniami i siniakami”, powiedział policji: „Dopiero to mam; odebrał go godzinę temu.

Samochód był hardkorową wersją supersamochodu F430 z centralnym silnikiem z 2004 roku. Silnik V8 może rozpędzić się od zera do 62 mil na godzinę w zaledwie 3,2 sekundy, mówi Evo , a wartości z drugiej ręki sięgają około 200 000 funtów.
Jednak policja z South Yorkshire powiedziała, że „liczba świadków [i] funkcjonariuszy nie wierzy, że nadmierna prędkość była czynnikiem przyczyniającym się do tej kolizji” i że wypadek mógł być spowodowany przez mokre drogi.
'W ciągu ostatnich kilku tygodni doszło do wielu kolizji, w których styl jazdy nie odzwierciedlał warunków drogowych i pogodowych' - dodali.