Virgin Galactic broni rekordu bezpieczeństwa po śmiertelnym wypadku
Wstępne dochodzenie sugeruje, że SpaceShipTwo Virgin Galactic zepsuł się po przedwczesnym wdrożeniu systemu pokładowego

2014 Getty Images
Virgin Galactic obroniła swój rekord bezpieczeństwa po tym, jak eksperymentalny statek kosmiczny rozbił się w piątek, podkreślając, że podejmuje wielkie środki ostrożności w celu ochrony bezpieczeństwa swoich pilotów, obiektów i statków.
Firma stwierdziła, że zasada bezpieczeństwa „kierowała się każdą decyzją, którą podjęliśmy w ciągu ostatniej dekady, a każda sugestia przeciwna jest kategorycznie nieprawdziwa”.
SpaceShipTwo rozbił się po wybuchu podczas lotu testowego nad pustynią Mojave w południowo-wschodniej Kalifornii w piątek, zabijając jednego z pilotów i poważnie raniąc drugiego.
Przyczyna katastrofy jest wciąż nieznana, ale szef amerykańskiej Narodowej Rady Bezpieczeństwa Transportu (NTSB) Christopher Hart powiedział, że wstępne dochodzenie wykazało, że urządzenie zaprojektowane do spowolnienia opadania statku zostało uruchomione przedwcześnie „bez polecenia”.
Zgodnie z ustaleniami NTSB zbiorniki paliwa statku „nie wykazywały żadnych oznak narażenia na szwank”, BBC raporty. Oczekuje się, że pełne dochodzenie potrwa miesiące.
Według Harta dochodzenia w sprawie przyczyny wypadku będą koncentrować się na „kwestiach szkoleniowych”, czy istniała presja na kontynuowanie testów i „kultura bezpieczeństwa”. „Mamy wiele, wiele problemów, którymi musimy się bardziej szczegółowo przyjrzeć, zanim będziemy mogli określić przyczynę” – powiedział.
Sir Richard Branson miał nadzieję, że SpaceShipTwo wyśle pasażerów komercyjnych na skraj kosmosu do końca przyszłego roku za 250 000 (156 000 funtów) każdy. Statek rozbił się w piątek na wysokości 45 000 stóp podczas lotu testowego. Pilot, Peter Siebold, lat 43, spadł na spadochronie na ziemię, ale jego drugi pilot, Michael Alsbury, lat 39, zginął w tym incydencie.
Śledczy twierdzą, że ostateczne ustalenie przyczyny katastrofy może zająć nawet rok, ale wczesna analiza wykazała, że „system wtapiania” SpaceShipTwo, który unosi i obraca ogon, aby wytworzyć opór, został aktywowany bez interwencji człowieka.
W oświadczeniu Virgin Galactic powiedział, że jest „poświęcony otwarciu kosmicznej granicy, przy jednoczesnym zachowaniu bezpieczeństwa jako naszej „Gwiazdy Północnej”… Wszystko, co robimy, to realizowanie wizji dostępnej i zdemokratyzowanej przestrzeni – i robienie tego bezpiecznie… Teraz nie czas na spekulacje.