Ukraina w końcu zgadza się na restrukturyzację zadłużenia
Minister finansów mówi, że umowa jest korzystna dla obu stron, ale krytycy twierdzą, że cięcia nie wystarczą

Minister Finansów Ukrainy Natalie Jaresko
Yuriy Kirnichny / AFP / Getty Images
Po pięciu miesiącach negocjacji i braku gotowości po obu stronach, Ukraina w końcu zapewniła sobie refinansowanie, aby zmniejszyć ciężar swojego zadłużenia. Teraz pytanie brzmi, czy cięcia są wystarczające?
ten Czasy finansowe informuje, że zgodnie z umową z konsorcjum prywatnych obligatariuszy, na czele którego stoi menedżer funduszu Franklin Templeton, wartość nominalna jego niespłaconych długów zostanie obniżona o 20 proc. To mniej niż 40-procentowa ulga, której początkowo MFW żądał jako warunek stałego wsparcia finansowego, ale jego dyrektor zarządzająca Christine Lagarde powiedziała, że umowa, która obejmuje również zawieszenie spłaty na cztery lata, „zasadniczo” spełnia jego cele.
Są jednak przeszkody. Opiekun mówi wśród ukraińskich prawodawców może panować „konsternacja”, że pakiet zawiera również słodziki dla obligatariuszy, w tym papiery wartościowe obiecujące wypłaty powiązane ze wzrostem PKB w latach 2021–2040 oraz „wyższe oprocentowanie” 80 proc. pozostałego stosu zadłużenia.
Wskazuje też, że Rosja, której Ukraina ma spłacić w grudniu obligację o wartości 3 mld USD, odmówiła udziału w refinansowaniu. Stanowi to dylemat dla MFW, który rozważa, czy wpompować dalsze fundusze na Ukrainę… [ponieważ] oficjalnie nie zezwolono na dalsze udzielanie pożyczek krajowi, który nie wywiązuje się ze zobowiązań wobec innego suwerena”.
Minister finansów Ukrainy Natalia Yaresko powiedziała, że umowa „spełnia wszystkie cele wyznaczone przez program ratunkowy MFW”. Opisała porozumienie jako „współpracę” i „nie wygrywa jedna strona… sytuacja, w której wszyscy wygrywają”.
[[{'type':'media','view_mode':'content_original','fid':'84118','attributes':{'class':'media-image'}}]]
Inni są jednak mniej przekonani. Niektórzy analitycy wskazują na gwałtowny wzrost wtórnej wartości ukraińskich obligacji jako dowód, że rynek uważa, że obligatariusze zdobyli lwią część ustępstw – i że cięcia nie idą na tyle daleko, aby zapewnić utrzymanie zadłużenia kraju w dłuższej perspektywie .
Gabriel Sterne, szef globalnego makro w Oxford Economics, powiedział, że „istnieje teraz duże prawdopodobieństwo, że powrócą do stołu negocjacyjnego, zanim minie zbyt wiele przeglądów MFW”.
Kryzys zadłużenia na Ukrainie: czy to może być kolejna Grecja?
11 sierpnia
Jej gospodarka załamała się o jedną czwartą, jej zadłużenie jest większe niż cała produkcja gospodarcza i jest uwikłane w ostry spór z grupą wierzycieli, gdy stara się uzyskać pomoc finansową od Międzynarodowego Funduszu Walutowego.
To nie Grecja, tylko Ukraina. Podczas gdy kraj toczy wojnę domową we wschodnim regionie przeciwko wspieranym przez Rosję separatystom, nękany i pozbawiony gotówki rząd tego kraju stara się wynegocjować wyjście z finansowej czarnej dziury, która nadchodzi, gdy zapadają kluczowe spłaty jego stosu zadłużenia .
Pytania i odpowiedzi: kryzys zadłużenia na Ukrainie
Jak duże są długi Ukrainy?
Jako procent jego produkcji ekonomicznej, ogromny. ten Czasy finansowe twierdzi, że jego stos zadłużenia wynosi obecnie około 158 procent jej produkcji gospodarczej, czyli mniej niż, powiedzmy, 185% stosunek długu do PKB w Grecji, ale nie mniej nie do utrzymania.
Warto jednak zauważyć, że liczby są znacznie mniejsze w wartościach bezwzględnych. Podczas gdy Grecja ma długi w wysokości około 320 miliardów euro (226 miliardów funtów), Ukraina weszła w obecny kryzys ze znacznie mniejszym zadłużeniem zewnętrznym. Międzynarodowy Instytut Finansów szacuje całkowite zadłużenie kraju na 129 miliardów dolarów (83 miliardy funtów).
Jeśli jego długi są znacznie mniejsze, na czym polega problem?
Ukraina ma kłopoty, ponieważ jej gospodarka załamała się alarmująco, o około 23 procent od 2012 roku. Jest to podobny rząd wielkości do spadku, jakiego doświadcza Grecja od początku kryzysu finansowego, ale w mniej więcej połowie okresu.
Miała problemy już przed protestami, które obaliły byłego prezydenta Wiktora Janukowycza, a trwająca wojna na wschodzie tylko pogorszyła sytuację. ten FT donosi, że MFW spodziewa się, że gospodarka skurczy się w tym roku o kolejne dziewięć procent, a rządowi zaczyna brakować gotówki.
Więc szuka ratunku?
Zabezpieczył już jedną z MFW o wartości około 40 mld USD, w ramach której fundusz zgodził się na początku tego roku udzielić pożyczki w ratach na łączną kwotę 17,5 mld USD. Problem polegał na tym, że zażądał od kraju zmniejszenia zadłużenia zagranicznego wobec wierzycieli nawet o 40 proc. Chciał postępów w tym zakresie, ale mimo że rozmowy z wierzycielami wciąż są impasem, na początku miesiąca fundusz zatwierdził kolejną transzę w wysokości 1,7 mld $.
Czy możliwe jest cięcie o 40 procent?
To piekielna fryzura, dlatego do tej pory grupa czterech wierzycieli z sektora prywatnego kontrolująca około 9 miliardów dolarów, kierowana przez menedżera funduszu Franklina Templetona, odmówiła. Mówią, że rząd nie jest niewypłacalny, a długi nie są nie do udźwignięcia, a kraj potrzebuje tylko czasu, aby gospodarka się ożywiła. W związku z tym preferują wydłużenie terminów zapadalności, a nie obniżenie wartości nominalnej długu.
Ze swojej strony rząd nalegał, aby wartość długu została zmniejszona. W rezultacie impas groził zaprzestaniem spłaty niespłaconych długów, co doprowadziłoby do poważnej niewypłacalności i jeszcze większych strat.
Jak prawdopodobne jest domyślnie?
Wydawało się to znacznie mniej prawdopodobne po tym, jak kraj spłacił 120 milionów dolarów płatności w jednej transzy w całości na początku tego miesiąca, według Bloomberg , co wywołało silny wzrost ukraińskich obligacji. Inwestorzy odebrali spłatę jako znak, że rozmowy z wierzycielami idą dobrze. Kolejna płatność w wysokości 60 milionów dolarów należna jeszcze w tym miesiącu prawdopodobnie zostanie zrealizowana.
Wbrew temu optymistycznemu poglądowi Czasy finansowe donosi, że przed kolejną rundą rozmów w San Francisco w środę rząd Ukrainy zasugerował, że może wprowadzić moratorium na spłatę zadłużenia we wrześniu, o ile nie zostanie osiągnięte porozumienie. Jest to w rzeczywistości groźba celowej niewypłacalności i spowodowała znaczny spadek wtórnej wartości krajowych obligacji w miarę ucieczki inwestorów.
Jak ważne jest to spotkanie?
Bardzo. Spłata w wysokości 500 milionów dolarów przypada na 23 września i zapewnia rozsądny ostateczny termin, podczas gdy MFW dokonuje pełnego przeglądu planu ratunkowego na początku przyszłego miesiąca. Ministerstwo Finansów stwierdziło w pisemnym oświadczeniu cytowanym przez Bloomberg że rozmowy w tym tygodniu są „ostateczną okazją” do osiągnięcia porozumienia w sprawie zmiany warunków jego dużego zadłużenia biletowego.
Wielu nadal jednak twierdzi, że transakcja jest prawdopodobna. Ponieważ wierzyciele już zaoferowali skromne ustępstwo w sprawie obniżenia wartości nominalnej swojego długu o pięć do dziesięciu procent, obie strony „nie są tak daleko od siebie”, powiedział Fiodor Bagnenko, handlarz obligacjami z Kijowa. Bloomberga.