Star Wars 9 ma scenariusz, mówi JJ Abrams – ale jak będzie się nazywał?
Reżyser mówi, że film jest przed terminem i oczekuje się, że zdjęcia rozpoczną się pod koniec lipca.

Andrew Harrer-Pool/Getty Images
Reżyser Gwiezdnych Wojen, JJ Abrams, potwierdził, że odcinek 9 jest realizowany przed terminem dzięki scenariuszowi, który będzie gotowy do kręcenia tego lata.
Czasami posiadanie scenariusza z wyprzedzeniem to coś, czego nie zawsze miałem szczęście mieć – powiedział w wywiadzie dla amerykańskiego gospodarza talk show Stephena Colberta. Ale piszę to z Chrisem Terrio, który jest geniuszem i świetnie się bawię.
Zdjęcia do nienazwanego jeszcze filmu mają rozpocząć się pod koniec lipca.
Abrams powraca do serii Gwiezdnych Wojen po wcześniejszym wyreżyserowaniu Przebudzenia Mocy. Oprócz reżyserii jest współautorem scenariusza do filmu ze scenarzystą Argo, Chrisem Terrio.
Lucasfilm ogłosił we wrześniu 2017 r., że Abrams będzie reżyserował ostatnią część obecnej trylogii, zastępując Colina Trevorrowa z Jurassic World.
Powrót do odcinka 9 jest tak surrealistyczny, jak to tylko możliwe, i naprawdę ekscytujący, dodał Abrams.
Oczekuje się, że film rozpocznie się tam, gdzie zakończył się zeszłoroczny Ostatni Jedi, z aktorami Daisy Ridley, Adamem Driverem i Oscarem Isaacem, którzy mają powtórzyć swoje role.
Odcinek 9 pierwotnie miał zostać wydany 24 maja, ale problemy z produkcją jesienią 2017 roku przesunęły harmonogram filmu o sześć miesięcy. Jego obecna data premiery to 20 grudnia 2019 roku.

6 września
Star Wars 9: Fani podzieleni po powrocie JJ Abramsa
Nie wszyscy fani Gwiezdnych Wojen są zadowoleni z wiadomości, że JJ Abrams został powołany do napisania i wyreżyserowania ostatniej części serii po tym, jak Colin Trevorrow z Jurassic World rozstał się z Disneyem w zeszłym miesiącu.
Pod kierownictwem Abramsa Przebudzenie mocy z 2015 roku, siódmy film z sagi Skywalker Gwiezdnych wojen, stał się trzecim najbardziej dochodowym filmem, jaki kiedykolwiek powstał. Ale raporty NME że pomimo sukcesu i pozytywnych recenzji niektórzy fani wystosowali petycję wzywającą do zastąpienia filmowca.
Matt Vela, który złożył petycję, twierdzi, że reżyseria Abramsa w Przebudzeniu Mocy zaowocowała filmem, który był zbyt podobny do Gwiezdnych wojen, odcinek 4: Nowa nadzieja.
Nie było praktycznie żadnej kreatywności, pisze, i żadnego ryzyka.
Twierdzi, że Lucasfilm i Disney obiecali nowego reżysera do każdego filmu, aby promować nową wizję w każdej odsłonie.
Dlatego, aby zapobiec sytuacji, w której Star Wars Episode 9 stanie się kolejnym zdzierstwem z oryginalnej trylogii (w szczególności zdzierstwem z Gwiezdnych wojen, Episode 6: Return of the Jedi) i dla dobra marki Gwiezdne Wojny, wymagamy, aby [ Prezydent Lucasfilm] Kathleen Kennedy zastąpi JJ Abramsa na stanowisku reżysera nadchodzącego filmu z 9 odcinka, powiedział.
Lucasfilm jeszcze nie odpowiedział na petycję, chociaż Kennedy poparł Abramsa mówiąc: W Przebudzeniu Mocy JJ dostarczył wszystko, na co mogliśmy liczyć, i jestem tak podekscytowany, że wraca, aby zakończyć tę trylogię.
Zaangażowanie Abramsa nie jest najbardziej inspirującym wyborem, zwłaszcza gdy tak wiele osób miało nadzieję, że reżyserka przejmie stery, ale może to być dokładnie to, czego fani chcą uspokoić wszelkie obawy, że Lucasfilm znajduje się w niestabilnej sytuacji, mówi The Independent .
Wynika to z szeregu wpadek między producentami i reżyserami, a odejście Trevorrowa nastąpiło wkrótce po tym, jak reżyserzy filmu Hana Solo, Phila Lorda i Chrisa Millera, zostali zwolnieni z powodu nieporozumień dotyczących tonu filmu. Gareth Edwards z Godzilli również został odsunięty na bok podczas kręcenia Łotr 1, podczas gdy Josh Trank został usunięty z antologii Gwiezdnych wojen.
Ze swojej strony, Abrams wydaje się być niechętny do powrotu do serii po udanej pierwszej rundzie. Po wydaniu Przebudzenia mocy Abrams miał skończyć z Gwiezdnymi Wojnami, mimo że przyznał, że po przeczytaniu scenariusza żałuje, że nie został w Ostatnim Jedi.
Wygląda jednak na to, że pomimo jego zastrzeżeń, gwarancji od producentów filmu i ogromnej wypłaty, zgłoszone przez Daily Express co najmniej siedmiocyfrowy, przekonał go do powrotu.
Jeśli chodzi o Lucasfilm, jasne jest, że poprzez ponowne powołanie Abramsa zrobią wszystko, aby upewnić się, że gigantyczna maszyna, jaką są Gwiezdne Wojny, trzyma się mocno, mówi Independent.
Zdjęcia do jeszcze nienazwanego filmu rozpoczną się latem przyszłego roku, a wstępna data premiery wyznaczona jest na 20 grudnia 2019 r.

6 września
Colin Trevorrow z Jurassic World zostaje czwartym reżyserem, który wypadł z Lucasfilm
Reżyser Gwiezdnych wojen: Odcinek 9 zrezygnował po kłótni z producentami filmu, co uczyniło go czwartym reżyserem, który przedwcześnie opuścił franczyzę.
Colin Trevorrow, najbardziej znany jako reżyser Jurassic World, powiedział, że rezygnuje z filmu, w którym wystąpią Daisy Ridley i John Boyega, a jego wstępna data premiery to maj 2019 r., ponieważ on i Lucasfilm mają różne „wizje” dla projektu.
Oświadczenie opublikowane na stronie internetowej Gwiezdnych Wojen mówi, że Lucasfilm i Trevorrow „wspólnie postanowili się rozstać”, dodając: „Colin był wspaniałym współpracownikiem w całym procesie rozwoju, ale wszyscy doszliśmy do wniosku, że nasze wizje dotyczące projektu są różne”.
Według Hollywoodzki reporter , głównym źródłem tarcia między obiema stronami był scenariusz, przy czym Trevorrow był zmuszany do przepisywania go kilka razy, jednak można śmiało powiedzieć, że wiele osób zastanawiało się, czy to było w kartach od czasu jego ostatniego filmu Księga Henryka została zamordowana przez krytyków na początku tego lata”.
Brytyjski pisarz Jack Throne, który napisał scenariusz do Harry'ego Pottera i Przeklętego Dziecka, podobno został powołany do pracy nad scenariuszem.
Lucasfilm ma „reputację bezwzględnego”, jeśli chodzi o zatrudnianie i zwalnianie dyrektorów, mówi BBC . W 2015 roku Josh Trank z Fantastic Four został porzucony z reżyserowania samodzielnej historii Gwiezdnych wojen, a zaledwie trzy miesiące temu doświadczony reżyser Ron Howard przejął spin-off Han Solo po tym, jak jego poprzedni reżyserzy zostali wypchnięci.
„Nie ma wątpliwości, że wygląda to na kryzys, zarówno dla Lucasfilm, jak i jego macierzystego studia Disney”, mówi Robbie Collin w Daily Telegraph . Powiedział, że winę musi ponieść Lucasfilm Story Group, powiedział: „wewnętrzna komisja odpowiedzialna za ustalenie, dokąd zmierzają Gwiezdne Wojny i dokładnie, jak się tam dostaną, która zdecydowała, że nie chce przedstawiać szerokiej gamy kontrastujących głosów i ostatecznie style filmowe do uniwersum Gwiezdnych Wojen”.
Wyszukiwanie jest teraz w celu zastąpienia z Raportowanie terminów że reżyser Star Wars: The Last Jedi, Rian Johnson, znajduje się obecnie na szczycie listy. Reżyser Looper „bezproblemowo wpasowuje się w maszynę Lucasfilm, co jest niemałym wyczynem, biorąc pod uwagę liczbę gwiazdorskich reżyserów, których przeżuwano i wypluwano pod linią „kreatywnych różnic” w wychodzeniu z filmów o Gwiezdnych Wojnach”, mówi hollywoodzka strona plotkarska.
Plotki, że JJ Abrams, który wyreżyserował Przebudzenie Mocy, może wkroczyć do akcji, zostały obalone przez reportera The Wrap, Umberto Gonzaleza.
„Oczywiście, Lucasfilm będzie teraz trzeźwo zastanowić się nad tym, czego będzie szukać w reżyserze w przyszłości” mówi Collin, a po ich doświadczeniach z zatrudnianiem i zwalnianiem młodych wschodzących talentów może dojść do wniosku, że „doświadczeni, prawdopodobnie nudne, bezpieczne pary rąk to najlepsi ludzie, aby to zrobić”.