Kiedy David Kramer poznał Hedi Slimane
Artystyczny moment Celine: David Kramer opowiada o modzie i Americana

Hedi Slimane ma coś do sztuki. Odkąd dołączył do Celine jako dyrektor artystyczny w styczniu 2018 r. – stanowisko to nastąpiło po jego ważnych rolach z Diorem i Saint Laurentem – zamiłowanie paryskiego projektanta do pracy ze współczesnymi artystami ukształtowało DNA marki.
W butikach Celine na całym świecie — od adresu przy rue de Grenelle na lewym brzegu Paryża po witrynę sklepową przy Rodeo Drive — akcesoria Triomphe Canvas, mokasyny Penny i charakterystyczne krawiectwo znajdują się obok drewnianych rzeźb Davida Adamo i monochromatycznych obrazów Shawna Kuruneru. W celu uzależnienia Celine od Madison Avenue na Manhattanie londyński artysta James Balmforth stworzył Surface Response (Stack), brutalistyczną kolumnę ze stalowych sześcianów. Jest też kolekcja odzieży męskiej Celine SS20. Projekty Slimane, które miały swoją premierę na początku tego roku podczas Paryskiego Tygodnia Mody, zawierały współpracę z kwintetem artystów, jako że Zach Bruder, Darby Milbrath, Carlos Valencia, André Butzer i David Kramer zapisali się do współpracy ze Slimane.
Dyrektor artystyczny ma też coś do lat 70. i Zachodniego Wybrzeża Ameryki (słynnie ulokował swoje atelier Saint Laurent w Los Angeles). Obie to pasje, które Slimane łączy z mieszkającym na Brooklynie artystą Davidem Kramerem. Hedi i ja kochamy style lat 70., mówi Kramer. Myślę, że bardziej skłania się w stronę rock’n’rollowego glamour; Bardziej skłaniam się ku przedstawieniom Hollywood, Playboy Mansion.
W swoim studio w Williamsburgu Kramer tworzy prace, które pod względem koloru, stylu i tematyki nawiązują do magazynów i reklam, które podziwiał dorastając w New Rochelle w latach 70. Co tydzień dostawaliśmy do naszego domu magazyny Look, Life i Esquire, mówi, wspominając swoje dzieciństwo na przedmieściach Manhattanu. Przeglądałem te czasopisma i marzyłem o tym, jak będzie wyglądało moje życie, gdy będę dorosły i mieszkał w Nowym Jorku.
W pracach Kramera – które obejmowały kolaże i obrazy wykonane grafitem, gwaszem, akwarelami i farbami olejnymi – aspiracyjne motywy Pop Art nakładają się na tekst. Wystawiony na początku tego roku w Owen James Gallery w Soho obraz Kramera z 2019 roku Better in the Future łączy w sobie nieruchomy portret z napisem „Jestem beznadziejnie optymistą”. Na tej samej wystawie znalazły się okrągłe dywaniki z haczykami z napisem „Cyrk prowadzi cyrk” z kolorowej przędzy i juty; gdzie indziej Kramer dodał tekst („Zawsze chcę więcej” lub „Wciąż czekam na spływanie”) do zdjęć zachodów słońca z Instagrama, odtworzonych w oleju, akrylu i ołówku.
Po ukończeniu The George Washington University w Waszyngtonie, DC, gdzie studiował sztuki piękne, Kramer wrócił do Nowego Jorku i zapisał się na kurs rzeźby w Brooklyn’s Pratt Institute – uczelni artystycznej, której absolwentami są fotograf Robert Mapplethorpe oraz malarz, rzeźbiarz i drukarz Ellsworth Kelly. Dorosłem do pełnoletności w nowojorskim świecie sztuki późnych lat 80. i wczesnych 90., więc na własne oczy mogłem być świadkiem późniejszych dni Andy'ego Warhola, magazynu Interview i artystów gromadzących się w klubach takich jak Palladium, wspomina. Wrażliwość na modę i pop zawsze łączyła jedność.
Kramer wystawiał szeroko i na arenie międzynarodowej; Slimane po raz pierwszy natknął się na jego nazwisko na targach sztuki. Slimane następnie wybrał z tylnego katalogu artysty. Partnerstwo zostało po raz pierwszy ujawnione na Instagramie, gdy posty z obrazami Kramera i bon motami – „Wczoraj było lepiej” i „Wciąż czekam na moje hollywoodzkie zakończenie” – ogłosiły pokaz mody marki w styczniu. Mówi Kramer, Chociaż nigdy nie myślałem o tym marzyć, zanim to się stało, praca z Celine była jak spełnienie marzeń.
W tym ciepłym sezonie wybieraj spośród akcesoriów i odzieży Kramer's Celine. Biała satynowa kurtka bejsbolowa głosi: „Mam nostalgię za rzeczami, których prawdopodobnie nigdy nie wiedziałem”; Kosze z rafii, skórzane portfele, swetry z szetlandzkiej wełny i nylonowe torby du el są ozdobione napisem „Mój najgorszy wróg”. To ostatnie hasło pochodzi prosto z pracowni artysty. Tekst zawsze był głównym elementem pracy, wyjaśnia Kramer. Często w tekście pojawia się rodzaj tła historii tego, przez co przeszłam, dochodząc do gotowego dzieła. Miałem na myśli moment w pracowni, kiedy obraz z perfekcji przestaje być doskonały, nie zatrzymuję się i nie rujnuję.

Artysta z Manhattanu David Kramer
