Eminem wygrywa 600 000 dolarów od partii politycznej Nowej Zelandii za naruszenie praw autorskich
Partia Narodowa, której nakazano zapłacić po ogłoszeniu przez sędziego Eminema Esque, jest zbyt podobna do hitu rapera z 2002 roku Lose Yourself

Amerykański raper Eminem otrzymał 600 000 NZ (315 000 GBP) od partii politycznej Nowej Zelandii za naruszenie praw autorskich.
We wczorajszym orzeczeniu sędzia Sądu Najwyższego nakazał Partii Narodowej zapłacić raperowi po tym, jak użyła piosenki z melodią i rytmem podobnym do jego hitu Lose Yourself w reklamie wyborczej z 2014 roku.
Piosenka zatytułowana Eminem Esque została odtworzona 186 razy w telewizji, zanim została wyciągnięta.
Lose Yourself, który pojawił się w filmie 8 Mile z 2002 roku, jest jednym z największych przebojów rapera z Detroit i stał się pierwszym utworem hiphopowego artysty, który zdobył Oscara za najlepszą oryginalną piosenkę.
Prawnicy Partii Narodowej twierdzili, że Eminem Esque został kupiony z biblioteki muzycznej utworzonej przez wytwórnię muzyczną Beatbox i nie był Lose Yourself, BBC mówi.
Zakwestionowali również wrodzoną oryginalność Lose Yourself, argumentując, że zapożyczono ją z innych gatunków, a sekcje, które skopiowali, były w rzeczywistości zbyt ogólne, aby naruszać prawa autorskie.
Jednak Sąd Najwyższy orzekł, że nie różni się ona wystarczająco od oryginalnej piosenki, a wykorzystanie jej przez tę stronę stanowiło naruszenie praw autorskich.
W ocenie rozważono wzory perkusyjne, akordy w tle i dźwięki skrzypiec w obu utworach, z których wszystkie miały „bliskie podobieństwa”. Londyn Wieczorny Standard mówi.
Sprawa doprowadziła do niezwykłych scen na sali sądowej, gdy prawnicy w togach wielokrotnie słuchali tej dosadnej piosenki, kończącej się słowami sędziny Helen Cull: Masz to, lepiej nigdy nie odpuszczaj, ponieważ jest to szczególnie charakterystyczne.
[Prawnicy partii] mogli powiedzieć wszystko, ale nie kwestionować jej oryginalności, powiedział Joel Martin, jeden z wydawców muzycznych Eminema. AP .
Dodał, że ulżyło mu, że raper, prawdziwe nazwisko Marshall Bruce Mathers III, nie musiał jechać do Nowej Zelandii na proces.