Alessandro Dell'Acqua o dziedzictwie Neapolu, które wciąż inspiruje
Dyrektor kreatywny N°21 i Rochas opowiada, jak jego rodzinne miasto miało wpływ na całą jego karierę

Vittorio Zunino Celotto / Getty Images
„Większość dnia spędzam na rysowaniu przy biurku, które pokryte jest arkuszami papieru i magazynami o modzie”, mówi Alessandro Dell'Acqua o swojej codziennej pracy jako dyrektor kreatywny obu N°21 – marki, którą wprowadził. w 2010 roku – oraz piętrowy paryski dom Rochas.
Dell'Acqua urodził się w Neapolu w 1962 roku i wyjechał do Mediolanu w wieku zaledwie 18 lat, ale podczas gdy północna część buta oferowała większe możliwości w modzie, jego rodzinne miasto na południu Włoch miało wpływ na całą jego karierę. „Pamiętam wszystkie kobiety z mojej rodziny w czarno-nagich koronkowych sukienkach halkowych, które wspólnie gotowały w kuchni w niedzielny poranek” – mówi. „Te sukienki wciąż inspirują tak wiele stylizacji”.
Wciąż mając zaledwie 50 lat, Dell'Acqua pełnił prestiżowe role w wielu najbardziej renomowanych włoskich domach, w tym w Malo, Brioni i Max Mara; oprócz tego kierował własną wytwórnią od 1996 do 2009 roku.
Jako chłopiec Dell'Acqua marzył o karierze w świetle. Z filmami Viscontiego i Felliniego zapoznał go dziadek, który jako młodzieniec zabierał go na częste wycieczki do jego lokalnego kina.
„Moim marzeniem było zostać aktorem, ale byłem zbyt nieśmiały, a szkoła filmowa była za droga” – mówi.
Nieskrępowany tym rozczarowaniem, nastoletnia Dell'Acqua odbyła praktykę u lokalnej krawcowej i zapisała się do Neapolu Accademia di Belle Arti przed wyjazdem do Mediolanu. Jego pierwszą pracą była praca ze Stilistą Enricą Massei, którą nazywa „jednym z najbardziej wizjonerskich włoskich projektantów tamtych czasów”.
W wieku zaledwie 23 lat Dell'Acqua został mianowany dyrektorem kreatywnym Genny; kilka lat później piastował ten sam tytuł u specjalisty od dzianin Petera Pianforiniego, zanim objął różne stanowiska doradcze. Rozwijał się na własną rękę po trzydziestce, prezentując swoją pierwszą kolekcję o tej samej nazwie podczas Tygodnia Mody w Mediolanie w 1996 roku.

W ciągu następnej dekady Dell'Acqua stworzył jedną z odnoszących największe sukcesy współczesnych marek we Włoszech, znaną z mistrzowskiego wykorzystania pojedynczych tkanin, drapowanych i krojonych w celu stworzenia kobiecych sylwetek. Firma rozwinęła się na całym świecie, dodając do swojego portfolio odzież męską, akcesoria i zapachy. Ale w miarę rozwoju, przywództwo Dell'Acqua nad twórczą tożsamością marki zostało przyćmione przez jego inwestorów. „Kiedy rysowałem linię Alessandro Dell'Acqua, poproszono mnie o narysowanie tylko sukni wieczorowych i szyfonowych sukienek”, mówi. „Narysowałem je, ale działałem przeciwko sobie. Moja idea kobiecości była inna”. W 2009 roku Dell'Acqua zdecydował się zerwać z marką, która nadal nosi jego nazwisko.
Niezrażony, włożył energię w swoją młodzieńczą nową markę N°21, którą w 2010 roku wypuściła kolekcja odzieży damskiej. jego urodziny, 21 grudnia. „To reprezentuje nowe życie”.
Dla N°21 tworzy codzienną garderobę, uszlachetnioną przy użyciu prestiżowych tkanin i kunsztu mistrzowskiego. Linia „łączy moje doświadczenie jako projektanta, zwłaszcza w dziedzinie dzianin, z nowym podejściem do [tworzenia] współczesnej i nadającej się do noszenia kolekcji gotowej do noszenia”, mówi.

Dell'Acqua dodał jeszcze jedno pióro do swojej czapki w 2013 roku, kiedy został mianowany dyrektorem kreatywnym Rochas. Założony w 1925 roku przez Marcela Rochasa dom jest historycznie znany z młodzieńczych kreacji haute couture. Doskonałą ilustracją jego dziedzictwa i prestiżu jest czarna, wysadzana koralikami jedwabna suknia Siren z 1948 roku – inspirowana krzywoliniowymi liniami amfory – która wisi na wystawie w Metropolitan Museum of Art w Nowym Jorku.
„Kobieta Rochas jest bardziej ekscentryczna: najlepsze i najbogatsze tkaniny, które należą do dziedzictwa couture, są noszone z nastawieniem na łatwe noszenie”, mówi Dell'Acqua, porównując swoje kolekcje dla francuskiego domu z tymi z N°21. Tworzy oba z tym samym zespołem: „Zmieniam zdanie i moje dni na dwie strony”, mówi.
Dell'Acqua doskonale zdaje sobie sprawę ze zmieniającego się tempa branży modowej. „Kiedyś chodziło o idealny pokaz i wymarzone ubrania. Dziś wygrywasz, jeśli sprzedajesz. Wszystko jest szybsze. Niedługo po pokazie już pracujesz nad następną przedkolekcją. Zamiast rozpaczać nad tym komercyjnym przyspieszeniem, projektantka wykorzystała je, zacierając granice między kolekcjami; od 2014 roku pokazy dla mężczyzn N°21 obejmują stylizacje damskie i męskie fasony z nietradycyjnych tkanin. W przypadku AW16 są to misterne koronki, różowe satynowe i moherowe dzianiny tkane w zwierzęce nadruki. Pomysł na współczesną garderobę posunął się ostatnio o krok dalej, wprowadzając na rynek model N°21 Petite Taille, który przekłada włoskie projekty dla mężczyzn na damskie rozmiary.
„Wszystko sprowadza się do atmosfery i wrażeń, prawdziwych kobiet i ich postawy” – mówi Dell'Acqua, projektant, który kocha kino i nadal popycha do przodu swoje czołowe kobiety.