Man Utd vs Real Madryt: co teraz dla De Gea i Navas?
Fiasko transferowe bramkarzy pozostawia Real Madryt na słabszej pozycji niż Man United, który wciąż ma swój atut na nagrody

Wybuchła wojna na słowa między dwoma największymi klubami piłkarskimi na świecie po tym, jak Real Madryt nie podpisał kontraktu z bramkarzem Manchesteru United, Davidem de Geą. termin przelewu dzień , pozostawiając hiszpański stoper Czerwonych Diabłów i jego przeciwną liczbę na Bernabeu w stanie zawieszenia.
Transakcja załamała się w poniedziałek, kiedy Real Madryt nie dostarczył wymaganych dokumentów na czas, aby transakcja mogła zostać sfinalizowana przed zamknięciem hiszpańskiego okna transferowego.
Real wydał następnie we wtorek dziesięciopunktowe oświadczenie, w którym upierali się, że zrobili „wszystko”, co mogli, aby sfinalizować umowę o wartości 29,2 mln funtów, która spowodowałaby również, że bramkarz Kostaryki Keylor Navas ruszyłby w innym kierunku i zrzucił winę na Manchester United.
Klub Old Trafford odpowiedział własnym oświadczeniem, zaprzeczając, że byli odpowiedzialni za napad i podkreślając, że mają w tej sprawie poparcie FA.
„Fakt, że Manchester United złożył dokumenty na czas, został potwierdzony przez Związek Piłki Nożnej” – powiedział klub, dodając, że walczyłby o swój narożnik, gdyby Real Madryt odwołał się do FIFA.
„Manchester United działa właściwie i skutecznie w swoich transakcjach transferowych” – czytamy w oświadczeniu. „Klub jest zachwycony, że jego ulubiony przez fanów podwójny Gracz Roku, David de Gea, pozostaje graczem Manchesteru United”.
Jednak sam De Gea może być mniej zachwycony. Ale ma „niewielki wybór, jak tylko ustąpić i bez względu na jego pretensje, nie zabraknie mu motywacji, gdy nadejdą Mistrzostwa Europy przyszłego lata”, mówi Daniel Taylor o Opiekun . „Nikt nie zobaczy, jak całuje koszulkę United w tym sezonie, ale nadal może ją nosić z wyróżnieniem”.
Może też mieć powody do zdziwienia, dlaczego Real Madryt nie złożył oferty na swoje usługi do pory lunchu w dniu ostatecznym, zauważa Taylor.
United zdają sobie teraz sprawę, że De Gea opuści klub na zasadzie wolnego transferu latem przyszłego roku, „ale [Louis] Van Gaal i klubowa hierarchia uważają, że utrzymanie De Gea w tym sezonie jest pozytywnym wynikiem, pomimo niełatwych relacji bramkarza z menedżerem i trener bramkarzy Frans Hoek po decyzji Van Gaala o pominięciu go z kadry w tym sezonie z powodu rozproszenia sagi transferowej Realu”, mówi Codzienny Telegraf .
Rzeczywiście, to Real mógł ucierpieć najbardziej, ponieważ przegapili De Gea i muszą teraz udobruchać Navas, których próbowali i nie udało im się wyładować w ramach umowy. The Telegraph twierdzi, że Navas był tak niezadowolony, że skontaktował się z United we wtorek, prosząc o podpisanie go przed upływem angielskiego terminu transferu.
„Wszystko, co osiągnął Real Madryt, to zburzenie pewności siebie obu bramkarzy” – mówi hiszpańska gazeta sportowa znak . „Keylor pozostanie pierwszym bramkarzem Los Blancos, ale co on musi myśleć? Sprawy mają się jeszcze gorzej dla Davida. Czy Van Gaal przywróci go teraz, czy zostawi go na lodzie?