Kate Middleton kontra Closer: co oznacza orzeczenie
Czy odszkodowania przyznane rodzinie królewskiej za zdjęcia topless będą precedensem?

Kirsty Wigglesworth/WPA Pool/Getty Images
Francuski sąd orzekł, że zdjęcia Kate Middleton wykonane przez paparazzi i opublikowane we francuskim magazynie celebrytów stanowią naruszenie prywatności.
Orzeczenie, zaledwie dzień po ogłoszeniu, że księżna Cambridge jest w ciąży z trzecim dzieckiem, kończy pięcioletnią sprawę sądową.
Na początku tego roku sześć osób, w tym trzech fotografów, zostało poddanych procesowi po tym, jak zdjęcia pary na wakacjach we Francji w 2012 roku zostały opublikowane w magazynie Closer i lokalnej gazecie La Provence.
Podobne obrazy pojawiły się później we włoskich, szwedzkich i duńskich publikacjach, po tym jak kilka brytyjskich gazet odrzuciło możliwość ich zakupu. The Irish Daily Star również opublikował zdjęcia, ale jego redaktor zrezygnował po publicznym oburzeniu i oskarżeniach rzecznika Pałacu, że publikacja zdjęć była „groteskowa i całkowicie nieuzasadniona”.
Teraz sąd przyznał parze królewskiej 100 000 euro (91 000 funtów) odszkodowania i odsetek oraz nakazał zarówno redaktorowi, jak i właścicielowi błyszczącego magazynu zapłacić grzywnę w wysokości 45 000 euro (41 000 funtów) każdy, maksymalnie w każdym przypadku. Bliższy redaktor Laurence Piea i wydawca Ernest Mauria mogli trafić do więzienia nawet na rok, ale zachowali wolność.
Chociaż kwota ta jest jedną z najwyższych w historii w sprawie prywatności we Francji, „jest to ułamek z 1,4 miliona funtów, które para chciała uzyskać za ziarniste obrazy”, mówi codzienna poczta .
Żaden z członków rodziny królewskiej nie uczestniczył w sesjach sądowych przez lata, chociaż książę William przedstawił oświadczenia atakujące paparazzi i twierdząc, że wpływ zdjęć topless był „tym bardziej bolesny”, biorąc pod uwagę związek między nękaniem przez prasę a śmiercią jego matki. Diana, księżna Walii.
Sześciu oskarżonych twierdziło, że para regularnie pozwala, by ich prywatne życie było sprzedawane milionom ludzi na całym świecie.
Podczas majowego przesłuchania Opiekun poinformował o komentarzach adwokata Closera, Paula-Alberta Iweinsa, który zaatakował „anglosaskie rozumowanie dotyczące odszkodowań za straty moralne” i stwierdził, że proces był hipokryzją.
„Publiczne i prywatne życie pary królewskiej jest tak ściśle powiązane, że jest nierozłączne” – powiedział Iweins, dodając, że „w interesie publicznym jest wiedzieć, że przyszli spadkobiercy tronu mają solidne relacje i dobrze się dogadują” i że fotografie rzucają młodą parę w pozytywne światło.
Podczas gdy wczorajszy wyrok skazujący z pewnością nie był niespodzianką, „ciekawe w tej sprawie było to, że para królewska i ich prawnicy domagali się znacznie, znacznie większej kwoty odszkodowania”, mówi Hugh Schofield z BBC , „w efekcie mówiąc, że para królewska jest inna”.
„Podjęto próbę przekształcenia tego w aferę innego rodzaju, w której zasądzono by prawie karne odszkodowanie dla magazynu Closer” – mówi korespondent paryski.
W obecnej sytuacji, chociaż wypłata jest znaczna, czy nie jest to „precedensowy rodzaj odszkodowań, który naprawdę odstraszyłby magazyn Closer i inne podobne w przyszłości?”.