Benedict Cumberbatch w Hamlecie: przedstawienie zmieniające karierę
Krytycy łamią tradycję prasową, aby zrecenzować wieczór przedpremierowy Cumberbatcha – niektórzy chwalą, inni potępiają

Barbakan
Gdy publiczność po raz pierwszy zobaczyła Benedicta Cumberbatcha w roli Hamleta podczas jego wieczoru przedpremierowego w Barbakanie, krytycy zerwali z konwencją i opublikowali wczesne recenzje – i nie wszystkie były pozytywne.
Produkcja jest wyreżyserowana przez Lyndsey Turner (Machinal), a także występuje Ciaran Hinds, ale w tym Hamlecie chodzi o 39-letniego Cumberbatcha, gwiazdę Sherlocka i The Imitation Game. Sprzedaż biletów była jedną z najszybszych, jakie kiedykolwiek odnotowano dla sztuki, i Opiekun mówi, że zagorzali fani Cumberbatch, znani jako „Cumberbitches”, od wielu godzin ustawiają się w kolejce przed Barbakanem po limitowaną emisję jednodniowych biletów.
Wydaje się, że oczekiwanie było zbyt długie dla niektórych krytyków, którzy lekceważyli konwencję, publikując recenzje pierwszej zapowiedzi, a nie oficjalnego premiery, do którego zostało jeszcze kilka tygodni.
Większość daje Cumberbatchowi i produkcji entuzjastyczne recenzje. ten Codzienna poczta Jan Moir przyznaje mu pięć gwiazdek, opisując „Hamleta w bluzie” Cumberbatcha jako „elektryzującego”. Mówi, że przedstawienie odbiega „od momentów naprawdę przezabawnej komedii, by zanurzyć się w otchłań palącej w gardle tragedii”.
Moir chwali również produkcję, w której znajdują się „hipsterzy, szalone tańce, brokatowe armaty wystrzeliwujące czarne konfetti na scenę” oraz „spektakl aktora, który odgrywa rolę zmieniającą karierę”.
w Codzienny Telegraf Serena Davis pisze, że reżyser Turner i projektant Es Devlin „stworzyli wystawny, epicki Hamlet na rozległą scenę Barbakanu”. Davis dodaje, że Cumberbatch „rozkazuje i zaskakuje” i jest dobrze wspierany przez obsadę, która obejmuje „zawsze poruszającego się i inteligentnego Ciarana Hindsa jako wuja Klaudiusza-mordercę Hamleta”.
Ale w Czasy , Kate Maltby była pod mniejszym wrażeniem. - Niestety, biedny Benedykt. Trudno spłaszczyć Hamleta”, pisze, ale to właśnie zrobiła ta produkcja. „Cumberbatch ma tyle energii, ile potrzebuje Hamlet, poci się po scenie Barbakanu jak oleisty węgorz elektryczny, ale w tym przedstawieniu jest mało subtelności”.
Sugeruje, że produkcja jest skierowana wprost do fanów Cumbera, „Hamlet dla dzieci wychowanych w Moulin Rouge”. Potępia także „nie do obrony” decyzję o otwarciu monologu Hamleta „Być albo nie być”, który nie powtarza się po kolei w odpowiednim momencie emocjonalnym. To, jak mówi, „czysty teatralny dogadzanie sobie”.
Jej opinii nie podzielili jednak Cumberfans, którzy zalali hashtag #HamletBarbican na Twitterze pochwałami dla ich słodkiego księcia.