Ashley Olsen „uduszona liną lub przedmiotem podobnym do sznurka”
Policja nie znalazła żadnych śladów walki lub włamania do mieszkania amerykańskiego emigranta we Florencji

Według wstępnych wyników autopsji Amerykanka Ashley Olsen, której nagie ciało znaleziono w jej mieszkaniu we Florencji w zeszłym tygodniu, została uduszona przedmiotem, takim jak lina lub sznur.
Została odnaleziona przez swojego chłopaka, Federico Fiorentiniego, lokalnego artystę, w sobotę po tym, jak zaczął się martwić o jej miejsce pobytu.
Fiorentini prawdopodobnie powiedział włoskiej policji, że walczyli kilka dni wcześniej, ale podobno został oczyszczony z udziału.
Według Wiadomości NBC , policja usunęła kilka sznurów z mieszkania Olsena w San Frediano, chociaż nie mogli potwierdzić, czy narzędzie zbrodni znajdowało się wśród przechwyconych dowodów. Jej telefonu nie odnaleziono, dodali śledczy, i nie było śladu walki ani włamania.
Włoski prokurator Giuseppe Creazzo powiedział, że potrzeba więcej czasu, aby ustalić, kiedy 35-latek zmarł. Dodał, że analizy chemiczne tkanek i płynów ustrojowych powinny pomóc w skróceniu tego okresu.
Olsen z Summer Haven na Florydzie pracowała w branży modowej we Florencji po tym, jak kilka lat temu wyjechała z USA, aby spędzać więcej czasu ze swoim ojcem, Walterem Olsenem, profesorem sztuki w mieście.
„Jesteśmy zdruzgotani, że nasza cenna Ashley zmarła w wyniku straszliwej i bezsensownej zbrodni” – powiedział.
„Była piękną i kreatywną młodą kobietą o szczęśliwej, żywiołowej i hojnej duszy i kochała swoje życie we Florencji, w San Frediano. Jesteśmy załamani, że została nam zabrana.
Morderstwo Ashley Olsen we Włoszech budzi strach przed kolejną sagą Knoxa
11 stycznia
Pozorne morderstwo amerykańskiego emigranta we Włoszech wzbudziło obawy przed kolejną legalną sagą w stylu Amandy Knox.
35-letnia Ashley Olsen z Florydy została znaleziona martwa w swoim mieszkaniu we Florencji w sobotę. Miała siniaki i zadrapania na szyi. Jej pies beagle, Scout, był w pobliżu i podobno nie było żadnych śladów włamania.
W weekend policja przesłuchiwała jej chłopaka – miejscowego malarza. Nie wymienili jeszcze żadnych podejrzanych.
Przyjaciele i emigranci w okolicy wyrazili obawy, że sprawa może pójść w ślady sprawy morderstwa Meredith Kercher, która ciągnęła się latami w centrum uwagi mediów.
Kercher, brytyjska studentka, zmarła we włoskim mieście Perugia w 2007 roku, chociaż procesy związane z jej śmiercią dobiegły końca dopiero w zeszłym roku.
Prawne batalie rozpoczęły się w 2009 roku, kiedy amerykański student Knox i jej ówczesny chłopak Raffaele Sollecito zostali osądzeni i skazani za morderstwo, werdykty, które później zostały uchylone przez sąd apelacyjny. Ponowny proces w 2013 roku ponownie uznał ich za winnych, zanim najwyższy sąd karny we Włoszech, Sąd Kasacyjny, ostatecznie uniewinnił ich obu w marcu zeszłego roku. Inny mężczyzna, Rudy Hermann Guede z Wybrzeża Kości Słoniowej, odsiaduje 16 lat więzienia za morderstwo Kercher.
Jeden 17-letni mieszkaniec Florencji powiedział CBSWiadomości że saga Knoxa była pierwszą rzeczą, o której pomyślała, kiedy usłyszała o śmierci Olsena. – Przeszliśmy przez tę strasznie nierozwiązaną zagadkę z Amandą Knox – powiedziała. – Nigdy nie chcesz, żeby doszło do tego punktu.
Inna Amerykanka mieszkająca w Mediolanie powiedziała Associated Press, że śmierć Olsena „ponownie wzbudza obawy o wymiar sprawiedliwości, różne systemy policyjne i sądownicze oraz różne style dziennikarskie między Włochami a USA”. Grupy mediów społecznościowych dla emigrantów we Florencji wyraziły podobne poglądy, dodaje AP.
Śledczy odpowiedzialny za Florence Flying Squad również „nie są obce głośne sprawy o morderstwa z udziałem cudzoziemców”, mówi Codzienny Telegraf po kierowaniu śledztwem w sprawie morderstwa Kercher w 2007 roku.