Siłownia jak żadna inna: Lanserhof w The Arts Club

Nawet z ulicy Lanserhof w The Arts Club nie wygląda jak zwykła siłownia – gruzińska cegła i skrzydła okienne są dość gratisem, ale wejdź do środka i wkraczasz w zupełnie nowy świat.
Najpierw jest luksusowy salon, w którym serwowane jest lekkie lunchowe menu, a potem futurystyczne przebieralnie (poniżej), każda jak tunel wyrzeźbiony ze światła, ale kawałek oporu schodzi z sufitu, między nowoczesnymi bieżniami i wagi: ozdobny kryształowy żyrandol.
Nowość, to pierwsza placówka w centrum miasta Lanserhof, austriacko-niemieckiej firmy znanej z uzdrowisk medycznych ustronnych w akrach środkowoeuropejskich lasów. Tym razem poszli na przeciwną skrajność: najlepszy kawałek Mayfair, po drugiej stronie ulicy od The Arts Club, ich partnera w projekcie.

Ma to oczywiście swoją cenę: pełne członkostwo kosztuje 6500 funtów rocznie (plus opłata wstępna w wysokości 1500 funtów, zniesiona dla obecnych członków The Arts Club). Jednak osoby niebędące członkami mogą również korzystać z szerokiej gamy metod leczenia, w tym osteopatii, wlewów witaminowych, skanów MRI i krioterapii.
Ci, którzy się przyłączą, skorzystają z niezwykle rygorystycznego podejścia do treningu osobistego. Skany Styku, które mierzą tkankę tłuszczową, rozmiar mięśni i postawę, służą do śledzenia postępów i zapewnienia optymalizacji programów treningowych. Szereg ultraszybkich kamer zapewnia pełną analizę chodu, podczas gdy laboratorium kręgosłupa mierzy siłę rdzenia i ocenia regenerację po urazach, używając maszyn częściej używanych podczas treningu astronautów.

Wyposażenie siłowni jest również odpowiednio zaawansowane technologicznie: kilka urządzeń można podłączyć do karty inteligentnej członka, automatycznie ładując program i ciężary zalecone przez osobistego trenera. Informacje przepływają również w innym kierunku, dzięki czemu trenerzy wiedzą, czy ćwiczenia zostały wykonane bezpiecznie i prawidłowo.
Poza całym wysiłkiem jest też miejsce na zabawę. Maszyna Icarus działająca w wirtualnej rzeczywistości pozwala przelecieć przez Alpy, budując siłę rdzenia, kontrolując lot poprzez zaciskanie brzucha i przechylanie ciała w jednym lub drugim kierunku.
Iluzja jest całkowicie przekonująca i odwraca uwagę od wysiłku związanego z utrzymaniem pozy. Wzdrygasz się, gdy przycinasz linię drzew na zdradzieckim grzbiecie górskim, ale gdy szybujesz przez alpejskie doliny, możesz prawie uwierzyć, że całkowicie opuściłeś Londyn i przeniosłeś się do jednego z oryginalnych wiejskich rekolekcji Lanserhof.
Lanserhof w Klubie Sztuki, lanserhof.com/pl/londyn , 17-18 Dover Street, Londyn W1