Rozpoczyna się walka torysów o czesne
Długo oczekiwany przegląd finansowania szkolnictwa wyższego może przyciągnąć młodszych wyborców, ale jest politycznie „ryzykowny”

Dan Kitwood/Getty Images
Rząd rozpoczyna przegląd czesnego na uniwersytetach, a Theresa May ma nadzieję, że przyciągnie młodszych wyborców, gdy torysi w końcu zmierzą się z tym, co Sean Coughlan z BBC wzywa jedną z najtrudniejszych decyzji krajowych, przed którymi stoi kruchy rząd.
Po raz pierwszy wprowadzone za Tony'ego Blaira czesne było politycznym gorącym kartofelem dla kolejnych rządów. May prowadziła kampanię wyborczą w 2005 r. na manifeście torysów, który zobowiązał się do ich usunięcia – zanim rząd koalicyjny zagłosował za podniesieniem ich do 9000 funtów, pomimo ścisłego zobowiązania Libii Dems do zrobienia czegoś przeciwnego.
Kwestia ta zdominowała zeszłoroczne wybory powszechne, a wielu komentatorów stwierdziło po głosowaniu, że obietnica Jeremy'ego Corbyna o złomowaniu opłat pomogła Partii Pracy zebrać głos młodych, przyczyniając się do jej niezwykłego wzrostu.
Zdając sobie sprawę, że torysi muszą zrobić więcej, aby zdobyć tę młodszą grupę demograficzną, Theresa May zasygnalizowała zamiar zamrożenia podwyżek czesnego, podczas gdy szeroko zakrojony przegląd finansowania szkolnictwa wyższego jest kontynuowany.
Była sekretarz edukacji Justine Greening i była minister uniwersytetów Jo Johnson byli od dawna postrzegani jako przeszkody w zreorganizowaniu systemu finansowania uczelni ale po ich odejściu jest teraz otwarta droga dla May, aby spełnić swoje zobowiązanie.
Wcześniej w tym miesiącu, ja Gazeta podała, że Ministerstwo Skarbu utorowało w maju drogę do obniżenia czesnego nawet o jedną trzecią w ramach dążeń Downing Street do poszerzenia atrakcyjności konserwatystów wśród wyborców.
Jednak niektórzy torysi ostrzegają, że obniżka opłat byłaby po prostu prezentem dla klasy średniej.
Robert Halfon, przewodniczący komisji edukacyjnej torysów, ostrzegł: Jeśli mamy zmienić czesne, musi to działać dla najbardziej pokrzywdzonych uczniów. Zbyt wielu studentów otrzymuje marne zyski z uczęszczania na studia.
Inni, jak były minister pracy Peter Hain, opowiadają się za zastąpieniem czesnego na rzecz podatku od absolwentów .
Próba zdobycia do maja głosowania młodzieży poprzez zmianę opłat byłaby bardzo ryzykowna, mówi były minister uniwersytetów Lord Willets. Twierdzi, że rząd nie może przebić Corbyna, ponieważ Partia Pracy już obiecała znieść opłaty, podczas gdy ruch mający na celu udobruchanie młodych może przynieść odwrotny skutek i zniechęcić niektórych starszych wyborców.