Hillary Clinton wzywa do ograniczenia europejskiej migracji
Były kandydat na prezydenta USA mówi, że ograniczenie imigracji może powstrzymać populizm – ale co mówią liczby?

Bryan Bedder/Getty Images
Hillary Clinton ostrzegła, że Europa musi poradzić sobie z migracją, aby zwalczyć rosnące zagrożenie ze strony prawicowych populistów.
W rozmowie z Opiekun były kandydat na prezydenta USA pochwalił hojność kanclerz Niemiec Angeli Merkel, ale sugerował, że imigracja rozpala wyborców i przyczyniła się do wyboru Donalda Trumpa i Głos Wielkiej Brytanii za opuszczeniem UE .
Chociaż jest to dalekie od konsensusu, po obu stronach Atlantyku propozycja, że imigracja stanowi zagrożenie na dużą skalę, zyskuje popularność po prawej stronie spektrum politycznego. New York Times .
W całej Europie taktyka ta została zastosowana z niszczycielskim skutkiem. Coraz bardziej autorytarny przywódca Węgier Viktor Orban pozycjonuje się jako obrońca chrześcijańskiej cywilizacji europejskiej, wprowadzając politykę antyimigracyjną w celu ochrony Europy przed najazdem muzułmanów. Polska, Czechy i Włochy są teraz kontrolowane przez partie jawnie antyimigranckie. Tymczasem rosnące poparcie dla Alternatywy dla Niemiec, Zjednoczenia Narodowego Marine Le Pen (dawniej Frontu Narodowego) i Holenderskiej Partii Wolności Geerta Wildersa doprowadziło do rosnącego zaniepokojenia, że partie eurosceptyczne są gotowe na znaczące wygrane w majowych wyborach do Parlamentu Europejskiego.
Jednak liczby nie potwierdzają coraz bardziej alarmistycznej retoryki.
Liczba migracji gwałtownie spadła od szczytu kryzysu uchodźczego w 2015 roku.
Niektóre kraje, które poniosły największy ciężar imigracji, takie jak Niemcy, Włochy i Grecja, argumentowały za bardziej równomiernym rozłożeniem ciężaru, ale inne, szczególnie w Europie Środkowej i Wschodniej, gdzie populizm okazał się najbardziej popularny, odrzuciły żądania przyjęcia uchodźców .
Norweska Rada ds. Uchodźców (NRC) szacuje, że w zeszłym roku do Europy trafiło około 180 000 afrykańskich uchodźców, a kolejne 3900 zginęło w próbie.
To nie są małe liczby według żadnego konta, mówi Wiadomości IOL , ale nie są też statystykami – sprowadzonymi do tego przez krótkowzroczny strach Europejczyków – sugerującymi nadchodzącą apokalipsę, czarną otchłań, którą europejskie rządy nieustannie wizualizują.
Co więcej, twarde statystyki pokazują, że w nadchodzących latach region będzie potrzebował więcej, a nie mniej migrantów Mark Gilbert z Bloomberga .
Według Eurostatu, unijnego urzędu statystycznego, w ubiegłym roku w UE zmarło więcej osób niż urodziło się.
Niewielu wyborców kiedykolwiek przeczyta którąkolwiek z ryz studia akademickie argumentując, że migranci są korzyścią ekonomiczną, ale wraz ze starzeniem się populacji stale rośnie zapotrzebowanie na pracowników z zagranicy, aby obsadzać miejsca pracy i przyczyniać się do rosnących rachunków za opiekę zdrowotną.
W Wielkiej Brytanii kluczowe mity na temat negatywnych skutków imigracji z UE zostały obalone przez ważny raport zlecony przez rząd, opublikowany we wrześniu.
Ustalenia z Komitet Doradczy ds. Migracji (MAC) stwierdził, że obywatele UE mają niewielki wpływ na zarobki brytyjskich pracowników, płacą więcej podatków, nie mają negatywnego wpływu na edukację młodych Brytyjczyków, nie są powiązani ze wzrostem przestępczości i znacznie więcej przyczyniają się do NHS niż konsumują.
Ale postrzeganie ma znaczenie – a mit migracji jest bezwzględnie wykorzystywany przez populistów, by wzniecać nienawiść i pchać wyborców do urn.
Ostatnie badanie z Harvard na podstawie badań przeprowadzonych w Stanach Zjednoczonych i różnych krajach europejskich stwierdzono, że ludzie na całym świecie znacznie zawyżają liczbę swoich imigrantów.
Na przykład dane Eurostatu pokazują, że UE ma mniej niż 1 milion nielegalnych imigrantów w porównaniu z ponad 21 milionami legalnych imigrantów. Ale w jego Badanie Eurobarometru opublikowanym w kwietniu Komisja Europejska stwierdziła, że jedna trzecia respondentów uważa, że jest więcej nielegalnych imigrantów niż legalnych migrantów.
Przesłanie jest trudne do przekazania wyborcom w epoce populistycznych ruchów politycznych, mówi Gilbert, ale rozsądne byłoby, aby rządy, które z pewnością zdały sobie sprawę, że ich systemy emerytalne już uginają się pod wpływem naszej zwiększonej długowieczności, powinny wydawać więcej czas rozwiać mity wokół imigracji.